Grała druga liga piłkarzy ręcznych [11-12.212.2021]. Sprawdź wyniki

Orzeł Przeworsk - Tężnia Busko-Zdrój 34:30 (15:15).
Tężnia: Smagór, Tracz - Żarnowski 11 (2), Mizdra 1, Krawczyk 3, Zawarczyński, Trutkowski, Maj, Kwieciński 8, Glita 5, D. Kubisztal 2.

Zespół z Buska postawił liderowi trudne warunki. Wprawdzie Orzeł lepiej zaczął mecz i w 9 minucie wygrywał 7:3, ale w 15 minucie, po czterech z rzędu trafieniach Michała Żarnowskiego, był remis 9:9. Pierwsza połowa już do jej końca była wyrównana.

Na początku drugiej drużyna trenera Tomasza Rosińskiego wyszła na prowadzenie 17:15 (33 minuta) i ekipa z Przeworska musiała włączyć wyższy bieg. Orzeł w 41 minucie odzyskał prowadzenie (22:21), ale wygraną zapewnił sobie dopiero w końcówce - w 53 minucie wygrywał 29:26.

Jedynka Myślenice - AZS Politechnika Świętokrzyska Kielce 31:30 (15:16)
Politechnika: Kuczkowski, Kotowski - Telka 7, A. Kosak, Więckowski 3, Jamioł 5, Godzisz, Kowalczyk, Badoń, Mazur 10 (2), M. Kosak, P. Kurek, Wojciechowski 5.

Bardzo zacięty mecz. W pierwszej połowie częściej na prowadzeniu byli kielczanie, którzy w 19 minucie wygrywali 11:9, a w 28 15:12. Po zmianie stron wynik ciągle był bliski remisu. W 39 minucie Politechnika prowadziła 21:20 i od tego momentu zdobyła sześć bramek z rzędu. Wydawało się, że goście mają wygraną w kieszeni, ale Jedynka walczyła do końca. W 56 minucie gospodarze doprowadzili do remisu 29:29, a w końcówce byli o jednego gola skuteczniejsi.

Vive II Kielce - AZS AGH II Kraków 31:38 (15:19)
Vive II: Błasiński, Salwa, Biela - Urban, Walczyński, Przybylski 7, J. Pinda 2, Winiarski, Stępień, Barucha 1, Osman, Domagała 8, Yusuf 5, Lubczyński 8 (2).

Powrót do drużyny rezerw zawodników pierwszego zespołu, Damiana Domagały i Faruka Yusufa, nie pomógł kielczanom w odniesieniu zwycięstwa. Prowadzili oni tylko na początku meczu, w 6 minucie było 6:3. W 11 minucie krakowianie doprowadzili do remisu 7:7, w 15 minucie już wygrywali 10:8, a końcówka pierwszej połowy należała zdecydowanie do krakowian. W drugiej połowie rezerwy Vive kilka razy zmniejszały straty do czterech bramek, ale rywale za każdym razem potrafili na to odpowiedzieć.

UKS SMS Wybicki Kielce - SPR Górnik Zabrze 28:39 (14:15)
Wybicki: Duda, Stec, Kasperek - Bąk 7 (1), Pawlikowski, Cichoń 3, Pieńkus 1, Dziedzic 6, Adaś, Wójcik 1, Chendoszko 6, Piwowarczyk 3, Krupa 1.

To był najlepszy mecz Wybickiego w tym sezonie, a mimo to zakończył się wyraźną porażką. Początek spotkania należał zdecydowanie do gości, którzy w 21 minucie prowadzili już 12:7. Końcówka to dobra gra kielczan, którzy zmniejszali straty i do przerwy przegrywali tylko jednym golem. Dobra passa gospodarzy trwała jeszcze przez spory fragment drugiej połowy, w efekcie czego w 38 minucie był remis 18:18, po czterech golach z rzędu zawodników trenera Mariusza Jurasika. Miejscowi w 48 minucie przegrywali tylko 24:27, a końcówka to już dominacja zabrzan.

SMS ZPRP III Kielce - MKS Ustroń 21:27 (11:16)
SMS ZPRP III: Popielecki, Drożdż - Szczęsny, Aksamit 1, Bujok 1, Olczyk 1, Burzyński 4, Rodak, Pepliński 6, Pilz, Biesiadecki, Wiśniewski 2, Kula, Michałowicz 3 (3), Faliszewski 3.

Tydzień temu MKS Ustroń dość niespodziewanie pokonał u siebie rezerwy Vive Kielce, teraz wygrał na wyjeździe z kolejną wyżej notowaną, kielecką drużyną. O zwycięstwie gości zadecydował fragment między 14 a 20 minutą, kiedy goście ze stanu 7:8 doprowadzili do wyniku 7:13. Tuż po przerwie MKS podbił przewagę (12:19, 36 minuta), a w 54 minucie było już 17:27.

Grupa Azoty Unia II Tarnów - MOSiR Bochnia 41:28 (20:12)

Pauzowała Stal II Mielec.