Droga Krzyżowa Szlakiem Królewskim
W Wielki Piątek, w samo południe z Nowej Słupi wyruszy droga krzyżowa na Święty Krzyż. Nabożeństwu będzie przewodniczył biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, ksiądz Edward Frankowski.
Nabożeństwo rozpocznie się w kościele parafialnym pod wezwaniem Świętego Wawrzyńca w Nowej Słupi o godzinie 12. Będzie mu przewodniczył ksiądz biskup Edward Frankowski. Stacje drogi krzyżowej są ustawione na trasie szlaku królewskiego, prowadzącego na Święty Krzyż.
Natomiast o godzinie 15 w Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu rozpoczną się ceremonie Wielkiego Piątku, pod przewodnictwem ordynariusza sandomierskiego, biskupa Krzysztofa Nitkiewicza.
Kustosze świętokrzyskiego sanktuarium Ojcowie Oblaci zapraszają także w Wielką Sobotę na ceremonie Wigilii Paschalnej, które rozpoczną się o godzinie 17. Natomiast w Wielkanocny poranek, o godzinie 6.30 odbędzie się procesja rezurekcyjna oraz eucharystia, której będzie przewodniczył i homilię wygłosi Prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej ojciec Ryszard Szmydki OMI. W tym dniu msze święte odbędą się o godzinach: 9.30, 11 i 15, natomiast w Poniedziałek Wielkanocny o godzinach: 8, 9.30, 11 i 15.
Symbolika Grobu Pańskiego jest od dawna zakorzeniona w tradycji europejskiej. W liturgii Wielkiego Piątku po nabożeństwie drogi krzyżowej, adoracji krzyża, przenosi się Najświętszy Sakrament do grobu na znak śmierci Pana Jezusa.
Pozostanie tam aż do soboty, do zakończenia liturgii Wigilii Paschalnej, podobnie jak figura Pana Jezusa. Przy grobie muszą być zawsze kamienie, bo grób Jezusa był wykuty w skale, sześć świec, zasłonięta welonem monstrancja, kwiaty, świeże rośliny - symbol nowego życia, które niesie dla każdego chrześcijanina Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Rezurekcja, odbywająca się w niektórych parafiach w sobotę po północy, chwilę po zakończeniu Wigilii Paschalnej, zastaje grób pusty. Na znak, że Jezus zmartwychwstał. Prawdziwie zmartwychwstał.
W OBU KOŚCIOŁACH
W kieleckich parafiach prace przy budowie Grobów Pańskich rozpoczęły się na dobre dopiero w czwartek. W parafii błogosławionego Jerzego Matulewicza na Ślichowicach zawsze są budowane dwa groby Pańskie - w nowym kościele i w kaplicy. - Tradycyjnie Rezurekcja i wszystkie msze w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego są odprawiane w nowym kościele, bo na Wielkanoc zjeżdżają się parafianie, którzy pracują za granicą. W drugi dzień świąt przenosimy się z powrotem do kaplicy, więc musimy przygotować dwa Groby Pańskie - wyjaśnia ksiądz Bogdan Pękacki, proboszcz parafii bł. Jerzego Matulewicza. W tym roku grób w kaplicy przygotował ksiądz Andrzej Waligórski z pomocą młodzieży i księdza proboszcza. Nad figurą Jezusa znajduje się cytat z Pieśni nad Pieśniami "Bo jak śmierć potężna jest miłość". W nowym kościele grób przygotowywali z pomocą młodzieży ksiądz Sławomir Ciosek i ksiądz Paweł Cudzik.
W kościele Świętego Krzyża co roku Grób Pański przygotowuje kielecki artysta plastyk Edo Tuz. W czwartek prace były jeszcze nie ukończone, ksiądz proboszcz Zygmunt Kostka zapraszał do nawiedzania Grobu Pańskiego w Wielki Piątek.
600 RÓŻ
Jeszcze w fazie przygotowań był również Grób Pański w parafii Świętego Franciszka z Asyżu. Bracia kapucyni, którzy pełnią posługę w tej parafii są od 6 rano do 20 zajęci przy spowiedzi. I tak aż do Wielkiego Piątku.
Od 27 lat przygotowuje Groby Pańskie w parafii Świętego Józefa Robotnika siostra Teresa Witkowska, pasjonistka. W tym roku symbolika grobu nawiązuje do Roku Kapłańskiego, który obchodzimy, dlatego na postumencie pomiędzy dłońmi kapłana znajdzie się monstrancja w Najświętszym Sakramentem, kiedy po Wigilii Paschalnej z grobu zostanie wyjęta figura Jezusa Chrystusa.
Do przystrojenia grobu siostra użyła aż 600 róż w kolorze białym i żółtym. - Bo w tym roku, w Wielki Piątek przypada piąta rocznica śmierci Jana Pawła II, dlatego są papieskie barwy - wyjaśnia siostra Teresa. Uzupełnią je delikatne różowe anthuria. Siostra ma swoje sposoby, żeby kwiaty, nawet tak delikatne, jak róże wytrzymały w dobrej formie ponad tydzień. - Codziennie je delikatnie podlewam i zraszam, umieściłam je też na specjalnej gąbce ogrodniczej - dodaje.
W KOLORZE FIOLETU
Bardzo skromny w tym roku Grób Pański, utrzymany w kolorze fioletu jest w kieleckiej bazylice katedralnej. Nawiązuje do słów, które wypowiedział Jezus w Wielki Czwartek "To czyńcie na moją pamiątkę".
Grób, z którego wyrasta żywe drzewo, symbol życia, do którego odradzamy się w Chrystusie, przygotowali księża palotyni w kościele Świętego Karola Boromeusza na Karczówce.
- Nawiązujemy tym grobem do roku liturgicznego, chcemy podkreślić, że tam, gdzie żyje człowiek, tam też Bóg umiera dla niego i zmartwychwstaje dla niego. - mówi ksiądz Jan Oleszko, rektor klasztoru palotynów na Karczówce. Stąd motywem przewodnim jest klasztor na wzgórzu, z którego wyrasta potężne drzewo, nawiązujące do drzewa, które jest w Wieczerniku w Jerozolimie, drzewo życia. W konarach tego drzewa będzie umieszczony Jezus w monstrancji, w Najświętszym Sakramencie. Generalnie chodzi o to, że Jezus zmartwychwstaje w tym miejscu, gdzie są ludzie, gdzie się modlą. Dla nich ponosi śmierć i dla nich zmartwychwstaje - dodaje ksiądz Oleszko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
