- Z początku wyglądało to groźnie, bo ogień mógł łatwo rozprzestrzenić się na położony w pobliżu stodoły dom, oborę i drugą stodołę. Na szczęście jednak w miarę szybko udało się ugasić pożar - mówił wczoraj oficer dyżurny komendy miejskiej państwowej straży pożarnej w Kielcach.
Na miejscu pracowało siedem zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Po tym, jak ugaszono ogień strażacy rozebrali część spalonej stodoły, aby upewnić się, że w środku nie ma jeszcze zarzewi ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?