Grupa olimpijczyków trenuje na basenie w Ostrowcu! Sprawdziliśmy ich metody

Menu olimpijczyków

Menu olimpijczyków

Śniadanie: owoce suszone z jogurtem naturalnym, płatki kukurydziane, musli z mlekiem, miód, ser biały, dżemy, chleb pełnoziarnisty
Obiad: ryż paraboliczny, kasza jaglana makaron pełnoziarnisty; filet z kurczaka, filet z indyka, ryby gotowane na parze - łosoś, dorsz, pstrąg; warzywa: szpinak, brokuły, kalafiory, marchewka, ogórek, pomidory; oliwa z oliwek, krewetki.
Kolacja: owoce, warzywa, krewetki, ryby gotowane, ser biały, makaron z serem, jogurt, kurczak, indyk.

Odwiedziliśmy ich na basenie i Pałacu Tarnowskich gdzie mieszkają. Grupa pływaków, reprezentantów Polski na Igrzyska Olimpijskie w Londynie przygotowuje się do najważniejszych zawodów w Ostrowcu. Reprezentanci trenują na pływalni Rawszczyna, a mieszkają i jedzą w Pałacu Tarnowskich.

W Ostrowcu przebywa sześcioro pływaków: Alicja Tchórz, Katarzyna Wilk, Karolina Szczepaniak, Sławomir Kuczko, Radosław Kawęcki i Mateusz Wysoczyński, razem z trenerami Grzegorzem Widanką i Robertem Wilkiem.

-Jesteśmy bardzo zadowoleni z warunków i do treningu i do odpoczynku, jakie zapewniono nam w Ostrowcu - mówi trener Grzegorz Widanka. - Ostrowiecka pływalnie spełnia wszelkie wymagania, jest siłownia, odnowa biologiczna i wszystko czego potrzeba do dobrego przygotowania się do zawodów. Nie mamy w tej kwestii żadnych zastrzeżeń. To samo dotyczy warunków zakwaterowania. Mamy tu tak potrzebny spokój i świetne warunki do wypoczynku. Jadłospis sami ustalamy razem z szefem kuchni i nikt na wyżywienie nie narzeka.

- Nie pierwszy raz gościmy u siebie sportowców i wiemy, że są to goście na "specjalnych prawach" - mówi Dorota Ożdżyńska, dyrektor Pałacu Tarnowskich. - Staramy się aby nasi reprezentanci, przygotowujący się do tak ważnych startów, mieli jak najlepsze warunki do pracy i relaksu. Bardzo dużą wagę przywiązujemy do menu, bo wiadomo, że sportowcy muszą się odpowiednio odżywiać. Dlatego spełniamy praktycznie wszystkie sugestie i prośby dotyczące wyżywienia. Dotychczas wszyscy sportowcy, których gościliby wyjeżdżali bardzo zadowoleni i jestem przekonana, że także Olimpijczycy będą mile wspominać pobyt u nas. A my mocno będziemy trzymali kciuki za ich pomyślny start w Londynie.

Większość czasu nasi reprezentanci spędzają na kompleksie Rawszczyzna, ale oczywiście pozostaje też czas wolny.

-Pałac Tarnowskich położony jest w ładnej, spokojnej okolicy - mówi trener Widanka. - Zresztą specjalnie wybieramy takie miejsca, unikając wielkich ośrodków, gdzie można po treningu w spokoju się zrelaksować. Ostrowiec ma też jeszcze jedną zaletę - położony jest stosunkowo blisko Warszawy i łatwo stąd w każdej chwili dojechać, choćby na specjalistyczne badania. Po zajęciach można tu w spokoju pospacerować. Chcemy też przy okazji zobaczyć kilka ciekawych miejsc, jak choćby Krzemionki czy Park Jurajski w Bałtowie.

Trener Widanka nie chce prorokować ile medali wywalczą pływacy na olimpiadzie. -Listy rankingowe są chyba najbardziej miarodajnym wskaźnikiem i z nich wynika, że mamy szans medalowe oraz na punktowane miejsca. Ale to tylko statystyka, jak będzie na olimpiadzie zobaczymy - powiedział trener pływaków.

Część przygotowującej się w Ostrowcu grupy wyjedzie do Londynu już na początku przyszłego tygodnia, a pozostali, którzy startują później, pod koniec miesiąca.