W akcji Echa Dnia Mistrzowie Agro czytelnicy wyłonili laureatów w powiecie w każdej kategorii. Na echodnia.eu/mistrzowieagro trwa głosowanie na finalistów, które zakończy się w piątek, 27 września o godzinie 20. Można więc wesprzeć zwycięzcę akcji w naszym powiecie.
W akcji „Echa Dnia” Mistrzowie Agro laureatów wybierają czytelnicy. Tytuł Rolnika Roku 2019 w powiecie staszowskim otrzymał Grzegorz Kosowicz, rolnik z Rybitwy, w gminie Połaniec. Obecnie ma 40 lat, jest żonaty, ma dwoje dzieci. Wraz z żoną Marią prowadzi gospodarstwo z ekologiczną - uprawa fasoli szparagowej w gruncie i pod osłonami. Z każdym rokiem powiększa uprawę i areał. Oprócz rolnictwa jego pasją jest muzyka - gra na gitarze basowej.
- W konkursie Rolnik Roku znalazłem się właściwie przez przypadek. Nie wiem do tej pory kto mnie zgłosił - mówi pan Grzegorz i dziękuje za głosy.
Dodajmy, że nasz laureat został wybrany w tym roku na delegata do Świętokrzyskiej Izby Rolniczej z gminy Połaniec.
To nie tylko praca, ale też pasja i tradycja rodzinna
- Dlaczego związał pan swoje życie z rolnictwem? - dopytujemy Grzegorza Kosowicza, naszego laureata podczas rozmowy.
- Moje życie od zawsze było związane z rolnictwem. Od młodych lat pracuję w gospodarstwie - opowiada pan Grzegorz. Na początku tylko pomagał i się uczył.
Później postawił wszystko na jedną kartę. Ukończył szkołę rolniczą w Sichowie Dużym o profilu mechanizacja. Jak dodaje nasz laureat: - Rolnictwo to nasza tradycja rodzinna, a zarazem pasja.
Najlepsze? Podziwiać uprawy i pracować z rodziną
Jak mówił pan Grzegorz od najmłodszych lat związany był z pracą w gospodarstwie. Doskonale wiedział na co się decyduje. Wiedział, że jest to ciężka praca przez cały rok i że jest się samemu sobie szefem. Ile się wypracuje, tyle się ma. Wszystko zależy od jego pracy i oczywiście od warunków atmosferycznych.
Pan Grzegorz obecnie specjalizuje się w uprawie fasoli szparagowej jak również zbóż. Gospodaruje na 10 hektarach, ale systematycznie powiększa areał. Kocha to czym się zajmuje, pracę na ziemi.
- W pracy rolnika najlepsze są te chwile, kiedy możemy podziwiać swoje uprawy. Drugą piękna sprawą jest to, że możemy pracować na świeżym powietrzu wspólnie z rodziną - mówi Grzegorz Kosowicz, laureat akcji Mistrzowie Agro.
I dodaje: - Z drugiej strony patrząc - najtrudniejsza w pracy rolnika jest nieprzewidywalność warunków, jak również rynek brak stabilności i cen gwarantowanych.
„Robimy coś dobrze - to budujące”
Dla pana Grzegorza i jego żony bardzo ważna jest jakość ich towaru. - W 2017 roku otrzymaliśmy podziękowanie od jednego z odbiorców za dobry jakościowo towar i smaczny. Takie małe podziękowanie, ale budujące, potwierdzające że robimy coś dobrze.
Są ambitne plany na rozwój
- Plan na rozwój mam już od dłuższego czasu. Chcemy powiększyć areał jak również postawić tysiąc metrów kwadratowych tuneli foliowych a z czasem jeszcze więcej - zdradza plany nasz laureat. I dodaje: - Chcemy teraz też skorzystać z dofinansowania. Czekamy na decyzję i chcemy zakupić nowe maszyny, które ułatwią pracę i uprawę fasoli.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?