Spotkanie cieszy się wielkim zainteresowaniem wśród kibiców KSSPR Końskie, ale nie tylko. Chętnych do obejrzenia tego pojedynku jest ponad trzy tysiące, a konecka hala może pomieścić jedynie 650 osób.
PRZYWIEŹLI TRYBUNĘ
- Specjalnie na to spotkanie sprowadziliśmy z Opoczna rozkładaną trybunę, która zostanie rozstawiona za jedną z bramek. Niestety, pomieści ona tylko dodatkowo 140 kibiców. W sumie mecz będzie mogło obejrzeć 650 osób. To mało, zważając na to, że zainteresowanie tym spotkaniem jest kilka razy większe. Mecz rozpocznie się specjalną świetlno-muzyczną oprawą. Wszyscy zawodnicy otrzymają okolicznościowe koszulki, przygotowane specjalnie na tę okazję - mówił Jacek Janus, kierownik biura KSSPR Końskie.
11 LAT TEMU W EKSTRAKLASIE
Tak utytułowany zespół, mający w składzie tyle gwiazd światowej piłki ręcznej, jeszcze w Końskich nie grał, a obie drużyny nie spotkały się ze sobą nawet w sparingu od kilku lat. Przed jeden sezon - 2001/2002, grały razem w ekstraklasie. Mecz w Końskich kielczanie wygrali nie bez trudu 24:21, przegrywając do przerwy 8:11. W rewanżu Kolporter Lider Market wygrał 30:22, a konecczanie pożegnali się potem z najwyższym szczeblem rozgrywek. W zespole ówczesnego MKS Końskie grało kilku zawodników, którzy wystąpią również w dzisiejszym spotkaniu - Arkadiusz Bąk, Tomasz Bodasiński i Przemysław Matyjasik, ten ostatni niedawno wrócił do KSSPR po kilku latach gry w Piotrkowie Trybunalskim. Wtedy zawodnikiem, a dziś trenerem zespołu z ulicy Stoińskiego jest Michał Przybylski. A w kadrze Vive Targi Kielce jest tylko jeden zawodnik zespołu sprzed 11 lat - Karol Bielecki.
PRAWIE WSZYSCY ZDROWI
W okresie przygotowawczym do sezonu 2013/2014, mistrzowie Polski zagrali dotąd w trzech turniejach (zwycięstwa w Galeria Echo Kielce Cup oraz Spielothek Cup, ostatnie, szóste miejsce w Sparkassen Cup) oraz rozegrali jeden sparing (porażka z TSV Hannover Burgdorf). Z tournee po Niemczech, oprócz mocy wrażeń z ostatniego turnieju w Ehingen, przywieźli kilka drobnych kontuzji - Karol Bielecki ma problemy z łydką, Manuel Strlek z kolanem, Piotr Grabarczyk z palcem dłoni. Wszyscy przeszli badania, które nie wykazały poważniejszych obrażeń. Prawdopodobnie w dzisiejszym meczu zagra również Michał Jurecki, który, gdy drużyna grała w Niemczech, leczył w Kielcach zapalenie okostnej i trenował indywidualnie. Jedynym niezdolnym do gry jest Piotr Chrapkowski, który w poniedziałek w Poznaniu zdjął szwy z operowanej kilka tygodni temu dłoni, a za kolejne dwa tygodnie powinien być gotowy do użycia.
JESZCZE JEDEN SPARING
Dla kielczan środowy mecz będzie jednym z ostatnich sprawdzianów przed pierwszym meczem PGNiG Superligi, który rozegrają 7 września z Górnikiem Zabrze. Vive Targi Kielce do tego czasu rozegra jeszcze jeden sparing - 28 sierpnia w Legionowie z beniaminkiem PGNiG Superligi, KPR lub 31 sierpnia w Wieluniu (województwo łódzkie) w ramach Dni Miasta z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Decyzja o tym, który mecz zostanie rozegrany, jeszcze nie zapadła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?