Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Halo, czy to bakteria E.coli?

Marcin Radzimowski
Myjemy podłogi, blaty stołów i biurek, naczynia, umywalkę i deskę sedesową. No i siebie też myjemy. Wszystko po to, żeby brudu było jak najmniej, a przez to i paskudnych zarazków. A czy ktoś z was, drodzy Czytelnicy, myje swój telefon?

Okazuje się, że właśnie na telefonie znajduje się nawet pięć razy więcej bakterii, niż choćby na klamce od drzwi czy na desce sedesowej. Pośród tych bakterii są także te z grupy kałowych, sławne E.coli, prątki gruźlicy, wirusy gruźlicy, gronkowca... Bo przecież w ciągu dnia dotykamy różnych przedmiotów, także tych brudnych, potem sięgamy po telefon, przenosząc na dłoniach zarazki. I tak nawet kilka a niekiedy kilkadziesiąt razy. Już nawet nie ma co mówić o telefonach, z których korzysta kilka osób. Które telefony są najbrudniejsze? Te większe, bo choćby z racji rozmiarów mogą pomieścić więcej zarazków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Halo, czy to bakteria E.coli? - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie