Hotelarze zdruzgotani sprawą uchodźców. „Jak mam im powiedzieć, żeby się pakowali?”
Już wkrótce w życie wejdzie nowa stawka 40 złotych na dobę na jednego uchodźcę z Ukrainy. Do tej pory ta kwota oscyluje w okolicach 100-120 złotych. To duża zmiana, ale jak podkreślają właściciele ośrodków i hoteli – na gorsze. Co się stanie z Ukraińcami mieszkającymi obecnie w miejscach zbiorowego zakwaterowania?
W hotelu Ameliówka wszyscy żyją już jak rodzina i nawzajem sobie pomagają. - Wcześniej była spora rotacja. Część osób od początku zapowiadała, że jest u nas tylko na kilka dni i jedzie dalej do kraju lub poza granice. Teraz już mamy stałą grupę, z którą jesteśmy mocno zżyci. Zresztą nic dziwnego, jesteśmy tu dzień w dzień po 20 godzin. Właściwie to razem żyjemy - mówi Iwona Skiba – Idziak.
Z tym większym niepokojem właścicielka hotelu myśli o zbliżającej się dacie – 18 marca. Wtedy to stawka na jednego uchodźca dziennie ma spaść do zaledwie 40 złotych. Właściciele ośrodków i hoteli już od samego początku nerwowo tłumaczyło, że nie jest w stanie zapewnić zakwaterowania i wyżywienia za tak niską kwotę. To samo uważa nasza rozmówczyni. - Ta stawka jest nie do przyjęcia. Nie wystarczy nawet na samo wyżywienie, nie mówiąc o innych kosztach - zaznacza nasza rozmówczyni.
Wojewoda świętokrzyski zapewniał, że kwota może jeszcze się nieco zmienić, ale obywatele Ukrainy będą musieli zostać przeniesieni do innych miejsc – szkół, remiz, hal. - To będzie dla nich szok. Oczywiście, że tam bezpieczni, ale u nas mają zapewniony godziwy byt. Dla tych dzieci to będzie kolejna trauma. Zostaną zapakowane w autobus i wywiezione na jakąś halę z setkami innych osób. Kto im o tym powie? Ja na pewno nie – zapowiada właścicielka Ameliówki.
Warto dodać, że w Hotelu Ameliówka uchodźcy mają zapewnioną opiekę zdrowotną, pralnię, dzieci mają bawialnię. Część najmłodszych zaczęła nawet już uczęszczać do pobliskiej szkoły. - I znów mają zmieniać otoczenie? - pyta Iwona Skiba – Idziak. - 40 złotych to za mało, ale my jesteśmy w stanie nawet zgodzić się po prostu na pokrycie kosztów. Myślę, że 70-80 złotych to jest minimum - dodaje.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?