Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4 Liga. Nida Pińczów wraca do gry ligowej. Zmierzy się z AKS 1947 Busko-Zdrój na wyjeździe

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Nida Pińczów (biało-czarne stroje) ostatnio pauzowała. Teraz zmierzy się z AKS 1947 Busko-Zdrój
Nida Pińczów (biało-czarne stroje) ostatnio pauzowała. Teraz zmierzy się z AKS 1947 Busko-Zdrój Paweł Wełpa
Piłkarze Nidy Pińczów wracają do gry ligowej. W najbliższy weekend zagrają mecz 20. kolejki rozgrywek świętokrzyskiej Hummel 4 Ligi, a ich wyjazdowym przeciwnikiem będzie AKS 1947 Busko-Zdrój. Ich mecz odbędzie się w nadchodzącą niedzielę, a jego początek zaplanowano na godzinę 15.

W poprzedni weekend podopieczni trenera Waldemara Szpiegi mieli zmierzyć się na własnym boisku z Lubrzanką Kajetanów, jednak spotkanie to nie doszło do skutku. Drużyna z powiatu kieleckiego tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej poinformowała, że wycofuje się z rozgrywek, a Nida (tak, jak każdy inny ligowy klub) za nie rozegrane starcie z tym przeciwnikiem otrzymała walkower na swoją korzyść.

Dzięki temu pińczowianie nieco zbliżyli się do pierwszego bezpiecznego miejsca w ligowej tabeli. Nadal otwierają strefę spadkową, ale aktualnie mają na koncie 14 punktów, czyli tylko o trzy mniej od zajmującej 16. lokatę Łysicą Bodzentyn.

Nida ma więc szansę na to, by po 20. kolejce wyjść ze strefy spadkowej. By to jednak zrobić, musi zwyciężyć w meczu z AKS 1947 Busko-Zdrój, a do tego liczyć na to, że Łysica przegra w starciu z Pogonią Staszów na wyjeździe.

Drużyna z Buska-Zdroju w swoich dwóch pierwszych ligowych meczach rozegranych w 2022 roku zanotowała dwa remisy 1:1. Najpierw podzieliła się punktami z Alitem Ożarów (jedynego gola dla niej strzelił Dorian Buczek), a w drugim spotkaniu z Łysicą Bodzentyn (bramkę znów zdobył Dorian Buczek).

W tabeli ligowej AKS znajduje się na siódmej lokacie ma na swoim koncie łącznie 27 punktów. W pierwszym meczu z tym rywalem Nida zremisowała 1:1, a gola dla niej strzelił Marcin Szafraniec. Pińczowianie po tym trafieniu prowadzili 1:0, ale pod koniec spotkania do remisu doprowadził Marcin Szafraniec.

Wówczas jeszcze trenerem AKS 1947 Busko-Zdrój był Mariusz Kośmider, ale przed rozpoczęciem rundy wiosennej przeszedł on do grającego w świętokrzyskiej klasie okręgowej Hetmana Włoszczowa. Jego miejsce zajął Sławomir Grzesik, który jesienią prowadził właśnie drużynę z Włoszczowy. W przeszłości trenował między innymi drużynę rezerw Korony Kielce, a kilkukrotnie na poziomie ekstraklasy w zastępstwie prowadził pierwszy zespół żółto-czerwonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie