Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4. liga. Orlęta Kielce prowadziły już z Wierną Małogoszcz 3:0, ale w końcówce goście zdobyli dwie bramki i były spore emocje

Jaromir Kruk, Dorota Kułaga
Orlęta pokonały Wierną 3:2, dwie bramki zdobył kapitan kieleckiej drużyny Tomasz Gaj.
Orlęta pokonały Wierną 3:2, dwie bramki zdobył kapitan kieleckiej drużyny Tomasz Gaj. Dawid Łukasik
W meczu Hummel 4. ligi piłkarze Orląt Kielce pokonali Wierną Małogoszcz 3:2. Gospodarze prowadzili już 3:0, ale w końcówce podopieczni Mariusza Lnianego zdobyli dwie bramki i ostatnie minuty dostarczyły sporo emocji.

Orlęta Kielce – Wierna Małogoszcz 3:2 (2:0)
Bramki: Kacper Śliwa 22, Tomasz Gaj 45+6 karny, 75 karny – Wiktor Soboń 83, Paweł Rogula 90+5.
Orlęta: Sukhno – Grzesiak (58 A. Dziubek), Zawierucha, Grochowski, W. Gajos – Michał Gajos, Solnica, Gaj – Śliwa (72 Dziewięcki), Olearczyk (90+2 Prus), Poński (76 Misztal.
Wierna: Spurek – M. Malinowski (85 Gajek), Kuzincow, Wroński, Michał Bała – D. Bednarski (19 Sornat), Klapa, D. Czarnecki, Łata – Soboń, Rogula.
Żółte kartki: Solnica, Grzesiak – Rogula, Soboń, D. Czarnecki, Molęda.
Sędziowali: Dawid Kawiński + Michał Prokop, Tomasz Orkisz.
Widzów: około 150.

Wiernej sytuację skomplikowało zderzenie Damiana Bednarskiego z Michałem Malinowskim po kwadransie. Bednarski zszedł od razu, Malinowski klilka minut przed końcem, bo zgłosił zawroty głowy. Obaj po meczu pojechali do szpitala. Mecz stał pod znakiem bardzo ostrej gry, a goście długi czas sprawiali wrażenie jakby nieobecnych. W 22 minucie Krystian Sornat zgubił krycie, Piotr Poński dośrodkował w pole karne, gdzie Kacper Śliwa przyjął sobie piłkę i oddał strzał, po którym piłka ugrzęzła w siatce. Na 2:0 podwyższył z karnego Tomasz Gaj. Pomocnik beniaminka znów z jedenastki podwyższył po przerwie na 3:0 i dopiero wtedy przyjezdni przypomnieli sobie, że przyjechali do Kielc grać w piłkę. Po 80 minutach Wierna oddała pierwszy celny strzał, w 83 gola strzelił Wiktor Soboń (asysta Bartosza Kuzincowa). Już w doliczonym czasie Paweł Rogula zaskoczył Igora Sukhno, ale Orlęta nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa, na które długo czekały.

-Bardzo cię cieszymy z tej wygranej, trochę na nią czekaliśmy. Wierna w końcówce przycisnęła, najpierw strzeliła gola na 3:1, potem na 3:2. Było trochę nerwowości w końcówce, zupełnie niepotrzebne, bo uważam, że zasłużenie wygraliśmy to spotkanie - powiedział Tomasz Kołodziejczyk, trener Orląt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie