Piłkarze Staru wygrali w Górnie z Góralem 1:0
Góral Górno - Star Starachowice 0:1 (0:0)
Bramki: Michał Grunt 83.
Góral: Kmiecik – Bożęcki, Tacij, Piwowarczyk, Lasak – Bęben, Syska (63 Wypych) – Gadowski, Staszewski (86 Gad), Ł. Kraj (65 Radek) – A. Paprocki.
Star: Michał Nowak – M. Styczyński, Gębura, Jagiełło, Kosztowniak – P. Stefański (65 Szydłowski), Nowocień (83 Jaśkiewicz), Ambrozik (60 Michał Grunt), Mikos – Sz. Hajduk (70 Puton), Śliwiński (70 K. Wiecha).
- Męczyliśmy się okrutnie. Mieliśmy wielką przewagę, ale długo czekaliśmy na gola – powiedział Mateusz Jagiełło, obrońca Staru, który miał udział przy zwycięskim trafieniu lidera. Środkowy obrońca rzucił prostopadłą piłkę do Bartosza Szydłowskiego, który przebiegł 20 metrów i wycofał do Michała Grunta, a ten uderzył po długim rogu.
Spodziewaliśmy się, że przyjeżdża lider. Wiedzieliśmy, jakim potencjałem w ofensywie dysponują. Mieliśmy swój plan, który konsekwentnie realizowaliśmy. Niestety, w 85 minucie straciliśmy bramkę i nie udało się już odrobić straty. Szkoda, bo naprawdę ten rezultat remisowy był blisko. Mimo to, chcę pochwalić swoich zawodników, bo zostawili dzisiaj kawał serca na murawie - mówił po meczu trener Górala, Damian Piotrowicz.
Mecz do jednej bramki. W dużej mierze wynik jest pochodną dobrych interwencji bramkarza Górna, ale również naszej nieskuteczności. Mieliśmy kilka sytuacji do strzelenia gola, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Gospodarze grali bardzo ambitnie, mądrze się bronili. Tylko ze względu na ich dobrą grę w defensywie nie zdołaliśmy podwyższyć rezultatu - wypowiadał się szkoleniowiec Staru, Tadeusz Krawiec.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?