Hummel IV liga. Spotkanie derbowe Górala Górno ze Spartakusem Daleszyce
Derby – to słowo zawsze przyciąga zdecydowanie większą liczbę kibiców, aby obejrzeć dane spotkanie. Nie inaczej jest w województwie świętokrzyskim, gdzie jest kilka meczów, których ranga zdecydowanie rośnie, kiedy jest to spotkanie derbowe.
W najbliższej kolejce Hummel IV ligi zobaczymy takie właśnie wydarzenie na boisku w Górnie. Beniaminek rozgrywek, zespół Górala przywita na swoim barwnie położonym obiekcie drużynę Spartakusa Daleszyce. Będzie to pierwsze w historii oficjalne spotkanie pomiędzy tymi zespołami. Do tej pory Góral rywalizował ze Spartakusem jedynie w pojedynczych sparingach. W najbliższą sobotę, 15 października po raz pierwszy zagrają ze sobą w meczu o punkty.
Dawno nie mieliśmy takiego meczu na boiskach IV-ligowych. Odległość w linii prostej pomiędzy Górnem, a Daleszycami wynosi zaledwie 6 kilometrów. Dla porównania - hipotetycznie - w momencie rozegrania spotkania Orląt Kielce z rezerwami Korony, czyli zespołów z tej samej miejscowości, odległość pomiędzy siedzibą „Orłów”, a boiskiem Szczepaniaka wynosiłaby 11 kilometrów.
Gospodarze sobotniej potyczki przystąpią do konfrontacji ze Spartakusem po nieudanej próbie podbicia Skarżyska-Kamiennej. Zespół Górala w ubiegłą sobotę został rozgromiony przez Granat 6-1, dlatego będzie miał olbrzymią motywację, aby w sobotę odwrócić kartę. Co ciekawe, podopieczni Damiana Piotrowicza w ostatnich dwóch spotkaniach uzyskali bilans bramkowy aż 8-8. Przed potyczką w Skarżysku, Góral zdeklasował na własnej murawie Stal Kunów 7-2, co pokazuje sinusoidę formy zespołu z Górna.
Derby rządzą się swoimi prawami. Jeśli chodzi o nas to będziemy grać tak, jak to mamy w zwyczaju, czyli walczyć o najwyższą pulę. Będziemy chcieli się na pewno zrehabilitować po ostatnim meczu, w którym przegraliśmy z Granatem 6-1. Po prostu nie możemy w taki sposób przegrywać spotkań na tym poziomie rozgrywkowym. Na pewno nie jesteśmy faworytem w meczu ze Spartakusem. Znamy jednak swoją wartość i to jest naszą siłą. Jeśli wywiążemy się z założeń taktycznych nakreślonych przed meczem i dołożymy do tego jeszcze trochę zdrowia, to 3 punkty powinny zostać w Górnie – mówił przed meczem szkoleniowiec Górala, Damian Piotrowicz.
W tym sezonie Góral rozegrał na swoim boisku 6 spotkań – 3 razy schodził z boiska jako zwycięzca i 3-krotnie również w roli przegranego. Dla Spartakusa sobotni mecz będzie siódmym w tej serii gier na boiskach rywali. Do tej pory ich bilans wynosi 2 zwycięstwa, 2 remisy i 2 porażki.
Spartakus Daleszyce przyjedzie w sobotę do Górna w roli faworyta. 9 miejsce w tabeli i 3 oczka nad swoim najbliższym rywalem. Zespół prowadzony przez Janusza Cieślaka będzie w tym spotkaniu miał na pewno przewagę doświadczenia. Dla Górala jest to premierowy sezon na boiskach IV ligi, za to dla „Dallasów” jest to – z kilkuletnim epizodem na poziomie III ligi – 15 sezon na tym poziomie rozgrywkowym.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?