- Ten festiwal to wypadkowa naszych gustów i możliwości – przyznaje dyrektor artystyczny festiwalu Marcin Zawada.- Z przyczyn technicznych nie udało się, bo nie było możliwości jego pokazania, ściągnąć spektaklu ze Słoweni, ale zobaczymy wiele innych, bardzo ciekawych spektakli poświęconych młodym ludziom.
Festiwal rozpocznie 15 października „Ceski dyplom” – przygotowana przez studentów w opolskim teatrze adaptacja reportaży z Czech Mariusza Szczygła. Spektakl reżyserował Piotr Ratajczak, ten sam który w ubiegłym roku na festiwalu pilotażowym pokazał dwa monodramy w wykonaniu Agnieszki Przepiórskiej.
Teatr Układ Fenomenalny z Wrocławia zaprosi do sali gimnastycznej w liceum Żeromskiego by w autentycznych szkolnych wnętrzach opowiedzieć o tym, co zdarzyło się w szkole: narratorami będą uczniowie i nauczyciele a rzecz dotyczyć będzie molestowania.
Teatr Ochoty z Warszawy zaproponuje refleksję nad tym, czy w życiu przydają się poznane w dzieciństwie baśnie.
O poważnych sprawach: agresji i wyzysku opowiadają dwa kolejne spektakle „Ciemności inspirowane Jądrem ciemności Conrada” przygotowane przez kielecki zespół oraz zaadaptowany przez teatr w Słupsku tekst Doroty Masłowskiej: „Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku”. W sali sportowej Wojewódzkiego Domu Kultury zostanie pokazany węgierski spektakl „My/Oni” wracający do tragedii jaka rozegrała się w 2004 roku w szkole w Biesłanie. I tu realizatorzy zapragnęli by widzowie znaleźli się w innym wnętrzu – hali podobnej do tej jaką zaatakowali terroryści.
Festiwal zakończy 27 października hiszpański spektakl „Matria” opowiadający o matkach, które straciły dzieci w czasie wojny domowej.
Wśród tych poważnych spektakli jest jedna komedia: anonsowana jako najśmieszniejsza komedia teatru Krystyny Jandy „Prapremiera dreszczowca” H. Lewisa w reżyserii Grzegorza Warchoła.
Sprzedaż biletów już się rozpoczęła, te pojedyncze kosztują od 50 do 15 złotych, ale przy zakupie kilku proponowane są rabaty w wysokości 60 proc.
Klub festiwalowy działać będzie w Coffeina Cafe przy ul. Leśnej, widzowie po okazaniu biletów teatralnych mogą liczyć na zniżki a magnesem ściągającym do Coffeiny ma być okazja do spotkania z aktorami i twórcami. – Klub ma integrować teatralne środowisko – mówi Michał Kotański, dyrektor teatru Żeromskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
