Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Impreza "Przystań Bliżyn" przyciągnęła tłumy

BOL
Katarzyna Pakosińska nieoczekiwanie poprowadziła świętojański korowód.
Katarzyna Pakosińska nieoczekiwanie poprowadziła świętojański korowód. Mateusz Bolechowski
Całodniowy festyn obfitował w atrakcje. Gwiazdą wieczoru była Katarzyna Pakosińska. Najpierw dała koncert, potem włączyła się w obrzędy nocy swiętojańskiej.
Przystań Bliżyn z Katarzyną Pakosińską

Przystań Bliżyn z Katarzyną Pakosińską

W ostatnią niedzielę odbyła się kolejna edycja największej imprezy w gminie - "Przystań Bliżyn". Jak zwykle organizatorzy podeszli do sprawy z rozmachem.

- To wydarzenie ma już wyrobioną markę, więc kontynuujemy - mówi wójt Bliżyna, Mariusz Walachnia. Na placu przed pięknym ośrodkiem kultury Zameczek (dawny pałacyk myśliwski rodziny Platerów) stanęło wesołe miasteczko, stragany z rękodziełem ludowym i zabawkami, stoiska gastronomiczne. No i wielka scena, na której cały czas dużo się działo. Najpierw wystąpiły miejscowe zespoły ludowe i młodzi artyści. Potem był koncert disco polo, cieszący się jak zwykle wielkim zainteresowaniem.

Wianek z internetu

Następnie pierwsza z gwiazd - znany z programu telewizyjnego Grzegorz Wilk z zespołem. Ogłoszono też konkurs na najpiękniejszy wianek świętojański. Zgłoszono ich aż 26! Zwyciężyła sołtys Bliżyna, Anna Gołębiewska. Kolejne miejsca zajęły Agnieszka Ziarkowska i Domicela Reguła.

- Zrobiłam go z ziół i polnych kwiatów. Wcześniej sprawdziłam w internecie, z czego powinien się składać tradycyjny wianek. Tylko ruty nigdzie nie mogłam znaleźć. Startowałam w konkursie po raz pierwszy - mówi Anna Gołębiewska. Wieczorem wianki się przydały - ubrane w dawne stroje dziewczęta przy świetle pochodni puściły je na szerokie wody bliżyńskiego zalewu.

Została dłużej

Gwiazdą wieczoru był zespół Leszcze z nową frontmanką. Macieja Miecznikowskiego zastąpiła znana artystka Katarzyna Pakosińska. Niestety, liczna publiczność musiała długo czekać na występ, muzycy spóźnili się z rozpoczęciem koncertu prawie o godzinę! Występ był jednak świetny, a Pakosińska błyszczała na scenie.

- Gratuluję miejsca, w którym mieszkacie - mówiła do zebranych, przypominając, że dawniej każde wakacje spędzała w pobliskim Skarżysku i tam zaczęła się uśmiechać. Koncert Leszczy przedłużył się o kilkadziesiąt minut. Na koniec Katarzyna Pakosińska postanowiła wziąć udział w obrzędach nocy świętego Jana, w białej sukience świetnie pasowała do dziewcząt z korowodu i jako pierwsza puściła wianek.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie