W tym roku w organizację włączają się lokalne koła łowieckie. Impreza rozpocznie się o godzinie 11 mszą polową, po której nastąpi oficjalne otwarcie Hubertusa, odprawa jeźdźców, bieg myśliwski i gonitwa za lisem, a na koniec biesiada myśliwsko-jeździecka.
- To będzie świetna okazja do rodzinnego spędzenia wolnego czasu, poznania myśliwskich zwyczajów, kontaktu z tradycją. Niewątpliwą atrakcją będzie finał Pucharu Polski próby pracy smyczy wspaniałych psów myśliwskich - chartów! Będzie gonitwa za lisem i pokazy konne w wykonaniu Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich – opowiada Tadeusz Jedliczka, prezes Fundacji Folwark Podzamcze. Wstęp wolny dla każdego.
Hubertus ziemiański nawiązuje do tradycji polowań z chartami z przełomu XIX i XX wieku, organizowanych na Podzamczu przez Stanisława i Sergiusza Niemojewskich - ówczesnych właścicieli Włoszczowy. Słynący z zamiłowania do koni i polowań Niemojewscy urządzali polowania z chartami, czyli tak zwane parforsy. Na organizowane przez nich łowy zjeżdżali myśliwi i jeźdźcy z całego Królestwa Polskiego. Wydarzenie to reaktywowano w ubiegłym roku po około 100 latach.
Hubertus jest świętem myśliwych, jeźdźców i leśników. Zgodnie z wielowiekową tradycją w dniu tym organizowane są uroczyste polowania z zachowaniem historycznych wzorców i ceremoniałów. Wśród jeźdźców urządzana jest gonitwa, podczas której ściga się tak zwanego lisa, czyli jeźdźca z lisią kitą przypiętą do lewego ramienia. Tej tradycji nie zabraknie też we Włoszczowie.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?