Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Intensywna Terapia Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach po generalnym remoncie. Jest teraz na europejskim poziomie (ZDJĘCIA)

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Klinika Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach w ostatnich miesiącach przeszła generalny remont i została doposażona. Na zdjęciu od lewej: zastępca dyrektora ds. lecznictwa doktor Krzysztof Bidas, dyrektor Departamentu Ochrony Zdrowia Bogumiła Niziołek, wicemarszałek Marek Bogusławski, dyrektor szpitala Bartosz Stemplewski, kierownik kliniki doktor Michał Domagała.
Klinika Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach w ostatnich miesiącach przeszła generalny remont i została doposażona. Na zdjęciu od lewej: zastępca dyrektora ds. lecznictwa doktor Krzysztof Bidas, dyrektor Departamentu Ochrony Zdrowia Bogumiła Niziołek, wicemarszałek Marek Bogusławski, dyrektor szpitala Bartosz Stemplewski, kierownik kliniki doktor Michał Domagała. Dawid Łukasik
Klinika Anestezjologii i Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach w ostatnich miesiącach przeszła generalny remont i została doposażona. - Liczymy, że już wkrótce pochwalimy się sukcesami w leczeniu chorych - mówi doktor Michał Domagała, kierownik Kliniki.

Intensywna Terapia Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach po generalnym remoncie

W trakcie symbolicznego otwarcia oddziału, w którym za kilka dni pojawią się pacjenci, dyrektor szpitala Bartosz Stemplewski zwrócił uwagę, że generalny remont przeszedł oddział, który nie był modernizowany od 50 lat. Fatalne warunki dotyczyły zarówno pacjentów, jak i pracującego tu zespołu.

Koszt inwestycji to 5, 5 miliona złotych – 3 miliony pochodziło z budżetu Urzędu Marszałkowskiego, reszta był to wkład własny szpitala.

Doktor Michał Domagała, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii poinformował, że najważniejszy jest fakt, że miejsca intensywnej terapii, które do tej pory znajdowały się w osobnych budynkach szpitala (intensywna terapia A – 5 miejsc i intensywna terapia B – 7 miejsc) zostały po remoncie zgromadzone w jednej lokalizacji. Nowa intensywna terapia z 13 stanowiskami zajęła pół trzeciego piętra w budynku głównym szpitala. – Zyskujemy jedno stanowisko, nie mamy rozdzielonych intensywnych terapii w różnych miejscach placówki, nie ma rozczłonkowania zespołu w różne części szpitala – wyliczał zalety remontu doktor Domagała.

Jak dodaje, nowe miejsce, doposażone stanowiska intensywnej terapii, pozwolą usprawnić leczenie pacjentów.

Do szpitala trafi też aparat Ecmo

W ramach remontu, który trwał od czerwca zeszłego roku, całkowicie zmodernizowano wszystkie sale kliniki. Na potrzeby intensywnej terapii zaadaptowano również część sal należących do oddziału ortopedii. Modernizacja objęła: posadzki, ściany, wymianę instalacji teletechnicznej, elektrycznej. Klinikę wyposażono w pełną klimatyzację. W jej strukturach, znajdują się obecnie 2 sale intensywnej terapii, izolatka, szatnie, gabinety lekarskie i pielęgniarskie, łazienki do mycia pacjentów i dla personelu.

Doktor Michał Domagała tłumaczył, że część sprzętów, jakie znalazły się na wyposażeniu intensywnej terapii jest starych, ale oddział też znacznie doposażono w nową aparaturę, która zapewni różne formy wspomagania oddechu (wentylacja inwazyjna i nieinwazyjna), a także w sprzęt do terapii nerkozastępczej. Część urządzeń pochodzi ze Szpitala Tymczasowego. Do kliniki trafi też aparat Ecmo.

– Wszystkich nas cieszy fakt, że uczestniczymy w otwarciu oddziału, gdzie trafiają chorzy w stanach ciężkich, zagrożenia życia. Dzisiaj mamy tu standard europejski, na najwyższym poziomie, jeżeli chodzi o wyposażenie, sprzęt, monitoring i miejsce pracy lekarzy oraz personelu średniego – powiedział wicemarszałek Marek Bogusławski. – Możemy i chcemy leczyć jak najlepiej, na jak najwyższym poziomie, bo nasi pacjenci na to zasługują – dodał Marek Bogusławski.

Ciągłe braki kadrowe. W wojewódzkim Szpitalu Zespolonym potrzebny jest personel

Michał Domagała podkreślając, że lepsze warunki z pewnością wpłyną korzystnie na pracę, dodaje, że sprzęt to nie wszystko. – Dużym problemem są ciągłe braki kadrowe. Klinika przyjmuje bardzo wielu pacjentów (500-600 rocznie), pracuje Blok Operacyjny w szpitalu, dlatego potrzebujemy do pracy wykształconych, wyszkolonych ludzi: lekarzy, pielęgniarki – podsumowuje kierownik i zaprasza do zespołu.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie