Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Irena Marcisz, Samorządowiec Roku 2018 w powiecie kieleckim: Chcę rządzić na piątkę - ta oznacza sukces

(imo)
Irena Marcisz została Samorządowcem Roku 2018 w powiecie kieleckim. Z wójtem Łopuszna rozmawiamy o jej pasjach i tym, co udało się zrobić dla gminy w mijającej kadencji.

Izabela Mortas: Czteroletni okres sprawowania władzy w gminie Łopuszno dobiega końca. Jak się Pani czuje w roli wójta?
Irena Marcisz: Doskonale! Czuję, że się w tym spełniam. Jestem zakochana w ziemi łopuszniańskiej i jej mieszkańcach. Gdy wracam z Kielc i widzę ten piękny charakterystyczny kościółek, myślę „moje kochane Łopuszno”... Taka ze mnie lokalna patriotka - w końcu to w gminie Łopuszno się urodziłam , tu dorastałam i sama wychowałam kolejne pokolenia.

Co jest Pani cechą wyróżniającą na tle innych samorządowców?
Myślę, że to niekonwencjonalność. Kieruję się zupełnie innymi zasadami niż większość rządzących. Mam oczywiście przeciwników politycznych, ale nie podnoszę z nimi dyskusji. Nie krytykuję, lecz szanuję prawo do własnego zdania. Preferuje dążenie do zgody i współpracę. Na szczęście otacza mnie wielu ludzi mądrych i inteligentnych, z którymi mogę współpracować. Bardzo sobie ich cenię.

Za Panią pierwsza kadencja. Co przez te cztery lata zrobiła Pani dla gminy?
Startując w 2014 roku w wyborach, wybrałam hasło „tradycyjnie nowoczesna”. Teraz bazuję na innym: „buduję nie tylko zaufanie”. Oba te hasła dobrze podsumowują to, co zrobiłam do tej pory dla gminy i zamierzam dalej realizować. Najłatwiej to przedstawić w pięciu punktach.

1. Drogi - przez 4 lata mojego urzędowania wybudowaliśmy ponad 40 kilometrów dróg, w wyniku czego znacząco poprawiliśmy komfort życia i bezpieczeństwo naszych mieszkańców.

2. Gospodarka wodno-ściekowa - jesteśmy aktualnie po przetargu na wykonanie oczyszczalni ścieków w Eustachowie. To najważniejsza inwestycja w gminie, która wymagała ode mnie intensywnej pracy. Nieskromnie przyznam, że moim trzem poprzednikom nie udało się zrealizować tej inwestycji, a udało się nam, kobietom - mnie, wójtowej, ale także pozostałym paniom, które wraz ze mną rządzą w Łopusznie - pani sekretarz, a także przewodniczącej Rady Gminy. Uzyskałyśmy potrzebne zgody, pozyskałyśmy pieniądze. Za rok mieszkańcy będą korzystać z tej niezwykle potrzebnej oczyszczalni.

3. Oświata - jako byłej dyrektorce szkoły ta dziedzina jest mi szczególnie bliska. Udało nam się sięgnąć po rządowe pieniądze i wybudować nowoczesny żłobek dla 56 dzieci. Miasta w powiecie kieleckim nie mogą się jeszcze pochwalić takimi placówkami, a my już tak. Edukacja w naszej gminie jest na bardzo wysokim poziomie, o co - jako nauczycielka z krwi i kości - szczególnie zabiegam. Ściągnęliśmy 5,5 miliona złotych na samą oświatę. Stworzyliśmy nowoczesne pracownie, place zabaw, zrobiliśmy remonty, powstały długo działające oddziały przedszkolne.

4. Fundusz sołecki - ten od początku był moim marzeniem. Dzięki niemu oddaliśmy obywatelom część władzy i możliwość decydowania o pieniądzach gminnych. W każdym z 27 sołectw co roku jest realizowana inwestycja, którą sami mieszkańcy uznają za najważniejszą.

5. Jarmark Łopuszniański - tworzymy go w miejscu targowicy. W tej chwili oddajemy wykostkowany hektar powierzchni, ale to dopiero pierwszy etap rewitalizacji tego miejsca. Docelowo powstanie tu 100 miejsc parkingowych, punkt gastronomiczny. Chcemy odtworzyć dawne jarmarki ze sprzedażą zwierząt, produktami ekologicznymi, muzyką na żywo.

Właśnie zbudowała Pani obiecaną piątkę.
Ale to nie wszystko! Bardzo lubię piątki - te oznaczają sukces. A ten chciałabym osiągnąć także w obszarze zaufania. Tu mogę wymienić kolejnych pięć założeń, które udało się w minionej kadencji zrealizować.

1. Powitanie nowych mieszkańców - wprowadziliśmy taką piękną tradycję - witamy nowych mieszkańców naszej gminy, organizując dwa razy w roku spotkania z matkami i ich nowo narodzonymi maluchami. To uroczyste wprowadzenie w społeczeństwo nowego mieszkańca gminy.

2. Podziękowania dla matek - wprowadziliśmy taki zwyczaj, by docenić trud rodzenia i wychowywania dzieci. Z okazji Dnia Matki organizujemy spotkania, w których uczestniczyły - w pierwszym roku moich rządów matki, więcej niż siedmiorga dzieci, w kolejnym matki, które urodziły więcej niż 5 dzieci, a w ostatnim - więcej niż 3 dzieci. Takich mieszkanek mamy około 350!

3. Seniorzy - pamiętamy o tej grupie społecznej. Na terenie gminy działa Klub Seniora, współpracujemy z organizacjami pozarządowymi, które wspierają seniorów, organizujemy specjalne dedykowane imprezy. W tym roku na przykład na V Łopuszańskiej Konferencji Senioralnej mówiliśmy szeroko o zdrowiu starszych ludzi.

4. Wspieranie edukacji dzieci i młodzieży - podjęłam decyzję o przekazywaniu z każdej swojej pensji tysiąca złotych na nagradzanie wszystkich uzdolnionych uczniów z terenu gminy.

5. Tradycja - organizujemy wiele uroczystości patriotycznych, kulturalnych, wydaliśmy dla mieszkańców specjalną bezpłatną broszurę o tematyce historycznej, stworzyliśmy nowe wydarzenia, wśród nich Impresje Łopuszniańskie.

Tyle dla mieszkańców. A co Irenę Marcisz pochłania prywatnie?
Ojej, mam mnóstwo pasji! Najważniejsze z nich to jednak literatura, zwłaszcza historyczna i polityczna, co wynika z mojego wykształcenia, ale też medycyna naturalna. Jestem jednym z niewielu hirudoterapeutów w kraju. Sama przystawiam sobie pijawki dwa razy do roku, dzięki czemu gdy wszyscy narzekają na choroby, ja siedzę z odkrytymi ramionami i jestem zdrowa. Myślę, że kiedyś na emeryturze, otworzę prywatny gabinet medycyny naturalnej.

Dziękuję za rozmowę.**

Irena Marcisz - sylwetka
Ma 55 lat, mieszka w Eustachowie Małym. Ma troje dzieci. Wykształcenie wyższe magisterskie na kierunku historia. Przez 22 lata pełniła funkcję dyrektora w łopuszniańskich szkołach. Pasjonuje ją psychologia, którą zresztą studiowała w Łodzi. Kocha literaturę, zwłaszcza historyczną i polityczną, żywo interesuje się medycyną naturalną, szczególnie hirudoterapią.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Przygotowanie grzybów - krok po kroku - do spożycia, suszenia, mrożenia, marynowania




Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy





TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu






Oglądasz KUCHENNE REWOLUCJE? Oto QUIZ dla ciebie





Muszka owocówka. 10 sposobów jak się jej pozbyć z kuchni





Najdziwniejsze pytania w "Milionerach" [QUIZ]




Zobacz także:
Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenia dla Polski i świata

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie