Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Kuranty - trener Sparty Dwikozy o przygotowaniach do rundy wiosennej. Wciąż śledzi losy Odry Wodzisław, Polonii Bytom i GKS Bełchatów

Bartosz Wartałowicz
Bartosz Wartałowicz
Archiwum Polska Press
Jacek Kuranty - trener Sparty Dwikozy i były zawodnik między innymi Odry Wodzisław Śląski, Siarki Tarnobrzeg czy Polonii Bytom, opowiada o przygotowaniach do rundy wiosennej, zmianach kadrowych i o trudnych losach swoich byłych klubów.

Jacek Kuranty o przygotowaniach Sparty Dwikozy do rundy wiosennej. Bez kapitana w rundzie rewanżowej

Jak minęła ta przerwa zimowa w Sparcie? Dobrze przygotowaliście się do rundy wiosennej?
- To, czy dobrze się przygotowaliśmy, zweryfikuje runda wiosenna. Staraliśmy się optymalnie wykorzystać ten czas na swoich obiektach, warunki były bardzo dobre - mamy halę, siłownię i orlika. Jeżeli chodzi o gry kontrolne to rzadko występowaliśmy w optymalnym składzie, bo były różne okoliczności. Graliśmy z dobrymi rywalami i ten okres przygotowawczy wyszedł na plus.

Doszło do jakiś zmian kadrowych?
- Klub opuścił Norbert Bidas - nasz kapitan, który wyjechał za granicę, ale wrócił Zbysiu Warzocha, który miał latem operację i całą rundę jesienną nie mógł grać. Jestem pełen optymizmu przed kolejnymi meczami.

Trener Sparty Dwikozy o transferach Łysicy Bodzentyn i Naprzodu Jędrzejów. Mówi też o meczu z Polonią Białogon

Zaskoczyły pana roszady, które miały miejsce w Łysicy i Naprzodzie?
- Wiadomo, że jak się robi tak duże zmiany kadrowe, to jest za tym odpowiedni budżet. Pierwsza kolejka pokazała, że to był dobry ruch, bo oba zespoły wygrały swoje spotkania. Zarówno Łysica Bodzentyn, jak i Naprzód Jędrzejów będą się liczyły w walce o awans i ta liga będzie ciekawsza. O awans walczy jeszcze Piaskowianka Piaski, Hetman Włoszczowa, Unia Sędziszów, Gród Ćmińsk też jest w czołówce. Na pewno dla tej ligi to duży plus, bo poziom się podnosi.

Rundę rozpoczęliście całkiem dobrze, bo zremisowaliście z Polonią Białogon Kielce.
- Dobrze by było, gdyby udało nam się wygrać. Miałem inne plany na ten mecz, bo taki mecz u siebie powinniśmy wygrać.

Wasz bramkarz - Mateusz Kuszaj po tym meczu znalazł się w jedenastce kolejki.
- Jeżeli chodzi o pozycję bramkarza to Mateusz jest niepodważalnym numerem jeden. W rundzie jesiennej też niejednokrotnie stawał na wysokości zadania i bronił na bardzo dobrym poziomie. W meczu z Polonią miał dwie trudne sytuacje, szczególnie jedna zapadła mi w pamięć - przed końcem meczu obronił sytuację sam na sam.

Jacek Kuranty o wspomnieniach z czasów gry w Ekstraklasie. Trener Sparty Dwikozy śledzi losy Siarki Tarnobrzeg, GKS Bełchatów, Odry Wodzisław Śląski i Polonii Bytom

Jaki jest cel na tę rundę? Do walki o utrzymanie Sparta się nie włączy a awans jest raczej niemożliwy.
- Na pewno będziemy się starać o utrzymanie tej pozycji w tabeli, którą sobie wywalczyliśmy na jesieni. Jeżeli uda się coś więcej osiągnąć, to będę zadowolony. W każdym meczu chcemy grać o trzy punkty i zobaczymy, co pokaże tabela na koniec sezonu.

Zobaczymy trenera jeszcze na boisku w tym sezonie klasy okręgowej?
- Nie mogę niczego wykluczyć, jeśli tylko będzie taka potrzeba, to zdrowie jeszcze jest. Wiadomo, że pierwszeństwo mają zawodnicy młodzi i oni się rozwijają w tych rozgrywkach.

Wspomina pan jeszcze występy na boiskach Ekstraklasy?
- Jeżeli tylko jest okazja to wspominam. Jak jest jakieś spotkanie czy mecz jubileuszowy, gdzie się gromadzą zawodnicy, którzy razem grali przed laty, to jest czas na takie wspomnienia i się do tego wraca.

Śledzi trener losy swoich byłych klubów? Te, które za pana czasów były na najwyższym szczeblu, teraz błąkają się po niższych ligach.
- Oczywiście, że tak. Jeżeli się spędziło w danym klubie kilka lat, to pozostaje sentyment, więc interesuję się tym, co się dzieje w tych zespołach. Szkoda że taki GKS Bełchatów, gdzie była Ekstraklasa i dobre wyniki, jest teraz tak nisko. Wiadomo, że są względy finansowe i polityka też wchodzi w grę, nie będę rozwijał tego tematu, ale obiekt jest na dobrym poziomie i spokojnie można by tam było utrzymać wyższą ligę. Odra Wodzisław i Polonia Bytom są w trzeciej lidze. Życzę im wszystkiego dobrego, ale jak nie ma sponsora, to ciężko o dobre wyniki. Niestety w tych lokalizacjach nie ma nikogo, kto by się zaangażował finansowo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie