Eurodeputowany wraz ze świętokrzyskim europosłem Jackiem Włosowiczem, również członkiem Solidarnej Polski, odwiedził Rykoszyn oraz Brynicę. Podczas spotkań przekonywał mieszkańców, by 10 listopada, kiedy odbędą się przedterminowe wybory władz gminy Piekoszów, postawili na ludzi z komitetu "Czas na zmiany". Kurski zachęcał do głosowania na Sylwestra Kasprzyka, który kandyduje na wójta przy wsparciu Solidarnej Polski.
- To człowiek, który przyczynił się do rozpisania referendum, był radnym poprzedniej kadencji, sprzeciwił się praktykom korupcyjnym i procederom, którym prokuratura postawiła tamę - mówił Jacek Kurski. Podkreślił, że pełnienie funkcji publicznej nie może być przepustką do robienia kasy kosztem majątku publicznego.
- W Polsce potrzebna jest zmiana i Piekoszów może być elementem pokazania, że zmiana jest możliwa.
Polsce potrzebne jest także poszerzenie oferty opozycyjnej. Dopóki jedyną alternatywą dla obecnej władzy było Prawo i Sprawiedliwość, które miało monopol na prawicy, to zawsze przegrywaliśmy. Start Solidarnej Polski w Piekoszowie to zapowiedź poszerzenia oferty, dzięki której centroprawica może wygrać wybory i traktujemy to jako ważny papierek lakmusowy dla sytuacji ogólnej w Polsce - stwierdził Jacek Kurski.
W poprzednich tygodniach Sywestra Kasprzyka promowali w gminie europosłowie Solidarnej Polski - Zbigniew Ziobro oraz Tadeusz Cymański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?