Jacek Zieliński, trener Cracovii, po meczu w Kielcach: Korona wyszarpała to zwycięstwo. Pokazała charakter. Nasza siła ognia była znikoma

- Czeka nas smutny powrót do Krakowa, bo po porażce nigdy nie ma fajnej i krótkiej drogi. Zagraliśmy słabo. Nie będę upiększał rzeczywistości, bo nie o to chodzi. Daliśmy się sprowokować Koronie do gry, jaką lubi - agresywnej, na pograniczu faulu. Mieliśmy to inaczej rozegrać, ale wymknęło się to spod kontroli i niestety mecz zakończył się naszą porażką. Przy bramce na 2:1 wydawało się, że jesteśmy w stanie złapać Koronę w narożniku, ale nie udało się. Nasza siła ognia był dzisiaj znikoma. Gratulacje dla Korony. W jej sytuacji to zwycięstwo jest bardzo ważne. To zwycięstwo wydrapała, wyszarpała nam z gardła. To jest zespół, który w dalszym ciągu ma charakter, powiedziałbym scyzoryków. My musimy to przeanalizować i wyciągnąć wnioski, żeby takie błędy nie powtórzyły się w meczu z Legią Warszawa

- podsumował spotkanie Jacek Zieliński, trener Cracovii.

Korona Kielce wygrała z Cracovią 2:1 po bramkach Piotra Malarczyka i Jakuba Łukowskiego z rzutu karnego.

Tak kibicowaliście Koronie w meczu z Cracovią