Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak działa Powiatowe Centrum Sportowe w Staszowie? Basen nie przyciąga tłumów

Agnieszka KURAŚ
W Powiatowym Centrum Sportowym w Staszowie znajduje się pełnowymiarowa hala sportowa oraz jedna z lepiej wyposażonych ścianek wspinaczkowych.
W Powiatowym Centrum Sportowym w Staszowie znajduje się pełnowymiarowa hala sportowa oraz jedna z lepiej wyposażonych ścianek wspinaczkowych. Agnieszka Kuraś
Rok temu nowoczesny kompleks rekreacyjno - sportowy w Staszowie został oddany do użytku. Pierwsze emocje związane z powstaniem basenu w mieście już opadły. Sprawdzamy, jak teraz radzi sobie Powiatowe Centrum Sportowe w Staszowie.

Ceny biletów

Duży basen ma długość 25 metrów i sześć torów pływackich.

Duży basen ma długość 25 metrów i sześć torów pływackich. Agnieszka Kuraś

Duży basen ma długość 25 metrów i sześć torów pływackich.
(fot. Agnieszka Kuraś)

Ceny biletów

Cennik biletów dla korzystających z Powiatowego Centrum Sportowego uchwalony przez Zarząd Powiatu Staszowskiego, przedstawia się następująco: Bilety normalne kosztują 6 złotych (w godzinach od 6 do 8) i 9 złotych (dla pozostałych godzin). Ulgowe kosztują odpowiednio 4 i 5 złotych. Dopłaty za przekroczenie czasu wynoszą odpowiednio 60 i 90 groszy dla biletów normalnych oraz 40 i 50 groszy dla biletów ulgowych i pobierane są za każde rozpoczęte 6 minut. Bilety ulgowe przysługują dzieciom i młodzieży szkolnej do 25 roku życia (po okazaniu ważnej legitymacji szkolnej lub studenckiej), osobom powyżej 60 roku życia (na podstawie dokumentu tożsamości) oraz osobom niepełnosprawnym. Centrum Sportowe przygotowało również karnety w cenie od 50 do 300 złotych, których wartość wynosi odpowiednio od 55 do 375 złotych.

Powiatowe Centrum Sportowe w Staszowie wybudowano w niespełna 2,5 roku za 25 milionów złotych. Obiecywany przez wiele lat basen w Staszowie stał się faktem w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to został oficjalnie otwarty. Mieszkańcy Staszowa i okolic z ciekawością przybywali do kompleksu, by tu korzystać z form relaksu wodnego i sportowego. Tylko od otwarcia kompleksu do sierpnia tego roku, z jego uroków skorzystało 30 tysięcy osób, a obsługuje go 34 pracowników.

Przez pierwsze miesiące kompleks był wręcz oblegany, zwłaszcza przez chętnych do kąpieli. Ludzie przychodzili z różnych powodów. Jedni z ciekawości zobaczyć obiekt, w który zainwestował nasz powiat, a inni, by oddać się uciesze uprawiania sportu, nie tylko wodnego. Cały obiekt to dość pokaźna kubatura 66,5 tysiąca metrów sześciennych. Kluczowym elementem kompleksu są dwa baseny oraz hala sportowa z pełnowymiarowym boiskiem wielofunkcyjnym. Ale pierwsza wielka fala zainteresowania obiektem już opadła.

KOSZTOWNE UTRZYMANIE KOMPLEKSU

Do tej pory wyliczono, że utrzymanie Centrum Sportu będzie kosztowało powiat około 2 miliony 200 tysięcy złotych rocznie. Wcześniej zakładano, że będzie to kwota nieco mniejsza - około 2 miliony złotych rocznie. Natomiast dochód roczny ze sprzedaży biletów wstępu na basen i korzystanie z hali wyniósł około 1 milion 300 tysięcy złotych.

- Frekwencja jest duża. Udział mieszkańców korzystających z obiektu jest znaczący, ale nie tak, jak się zakładało. Pierwsza fala zainteresowania opadła. Teraz jest stabilizacja, która daje możliwość pokrycia 50 procent zakładanych kosztów bieżących - mówi Andrzej Kruzel, starosta staszowski.

Przy budowie kompleksu sportowego zastosowano nowoczesne rozwiązanie, które ma znacząco obniżyć koszty eksploatacji obiektu. Jest to instalacji solarna do podgrzewania wody. Tej z basenu nie da się w ten sposób podgrzać, ale 2 tysiące litrów gorącej wody z solarów w pełni zaspokajają potrzeby pryszniców.

Kolejną oszczędnością ma być w przyszłości montaż instalacji fotowoltaicznej, która zamieni promieniowanie słoneczne na energię elektryczną. Instalacja dla potrzeb Powiatowego Centrum Sportowego będzie zamontowana na dachu pobliskiego budynku Centrum Kształcenia Praktycznego. Wydajność ma sięgać 50 kilowatów i ta energia ma pozwolić na zaspokojenie niemal w całości zapotrzebowania obiektu na energię elektryczną. W tym roku nie udało się zdobyć funduszy unijnych na tę instalację, ale starosta staszowski zapewnia, że podejmą takie starania ponownie.

BASEN DLA DZIECI, ALE TYLKO DO NAUKI PŁYWANIA

Kompleks rekreacyjno - sportowy jest czynny codziennie w godzinach 6-22. Spragnieni wodnych kąpieli mają do dyspozycji basen pływacki, basen rekreacyjny z biczami wodnymi i zjeżdżalniami oraz saunę i jacuzzi, która tu w Staszowie stała się hitem. W części basenowej jest niecka o długości 25 metrów, wyposażona w sześć torów pływackich.

Mniejszy basen przeznaczony jest do nauki pływania. Znajdują się w nim trzy tory o długości 12,5 metra. Dodatkową frajdą jest 60-metrowa zjeżdżalnia dla dużych, oraz mała zjeżdżalnia dla maluchów.

Z basenu na stałe korzystają uczniowie pobliskiego Zespołu Szkół, podczas lekcji wychowania fizycznego. W ramach zakupionego biletu można także, w wyznaczonych godzinach, skorzystać z aqua aerobiku, który jak się okazało jest strzałem w dziesiątkę. Panie chętnie biorą udział w tej formie sportu.

Zdawałoby się, że mieszkańcom Staszowa i okolic do komfortowego korzystania z obiektu niczego więcej już nie potrzeba. Jest jednak inaczej, ponieważ pojawiają się głosy, że w Staszowie nie ma baseniku, który byłby specjalnie przeznaczony tylko do korzystania dla małych dzieci, tak jak ma to miejsce w Połańcu. Mały basen, w kompleksie w Staszowie, ma głębokość od 80 centymetrów do 1,1 metra i z pewnością najmłodsze dzieciaki nie mogą korzystać z niego bez rękawków, desek, czy innych pomocy w nauce pływania. Choć starosta staszowski przekonywująco mówi o tym, że ten basen przeznaczony jest wyłącznie do tego, aby dzieci nauczyły się pływać, niektórzy rodzice jednak twierdzą, że ta głębokość jest uciążliwa szczególnie, jeśli z basenu korzysta się z najmłodszymi dzieciakami, ponieważ podczas wizyty na pływalni, przez cały czas trzeba asekurować dziecko. Starosta dodaje także, że w ramach oswojenia się z wodą, czy pierwszych z nią kontaktów na pływalni, dzieci mogą korzystać z rynny hamującej, do której się wpada po zjechaniu zjeżdżalnią, oczywiście w momencie, kiedy nikt z niej nie korzysta.

Mniejszy basen przeznaczony do nauki pływania ma trzy tory o długości 12,5 metra. Został on wyposażony w bicze wodne.

Mniejszy basen przeznaczony do nauki pływania ma trzy tory o długości 12,5 metra. Został on wyposażony w bicze wodne. Agnieszka Kuraś

Mniejszy basen przeznaczony do nauki pływania ma trzy tory o długości 12,5 metra. Został on wyposażony w bicze wodne.
(fot. Agnieszka Kuraś)

BĘDZIE KRĘGIELNIA

Nowością, której początkowo nie przewidywano w kompleksie jest ściana wspinaczkowa zamontowana w hali sportowej. Tam przygotowano niemal 140 metrów kwadratowych powierzchni, o różnym nachyleniu i wysokości sięgającej nawet 12 metrów. Pomimo, iż jak zachwal starosta Andrzej Kruzel, ścianka jest jedną z lepiej wyposażonych, to zainteresowanie nią jest małe, a na pewno nie takie, jak się spodziewano.

W Powiatowym Centrum Sportowym powstał także Bar Turkus, który został ulokowany w miejscu, z którego rozpościera się widok na basen. Można w nim odpocząć po zmaganiach pływackich, napić się i zjeść coś na zimno, czy ciepło. Rodzice, którzy przyprowadzają swoje pociechy na basen, mogą obserwować ich wodne wyczyny z tarasu przyległego do baru. Z myślą o najmłodszych bar został wyposażony w kącik dla dzieci.

W Powiatowym Centrum Sportowym powstał także salon odnowy biologicznej, który jest czynny od wtorku do piątku od 7.45 do 21, a w soboty od 8 do 16. Włodarze powiatu nie wyczerpali jednak jeszcze tematu kompleksu sportowego do końca. Nadal są plany dotyczące jego rozwoju i uatrakcyjnienia.

- Właśnie przygotowywana jest oferta na realizację kręgielni na zasadzie partnerstwa prywatno - publicznego - mówi starosta Andrzej Kruzel.

Czterotorowa kręgielnia powstanie w kondygnacji pod halą sportową. Ma być przyjemnym i atrakcyjnym miejscem do spędzania tam czasu w gronie rodziny i znajomych. Ma tam powstać także siłownia. Myśli się również o utworzeniu sekcji tenisa stołowego, czy bilarda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie