Jak nam się żyje w Świętokrzyskiem? Oto najnowszy raport

Statystycy pokazali sytuację świętokrzyskich gospodarstw domowych w 2019 roku, która potwierdza utrzymujący się od wielu lat trend jednych z najniższych w kraju dochodów na członka rodziny, wysoki udział pieniędzy ze świadczeń społecznych, niski z pracy najemnej i na własny rachunek w budżecie domowym. Pokazuje też, że na bieżącą konsumpcję gospodarstwa domowe w regionie wydają prawie wszystkie pieniądze.

W 2019 r. przeciętne gospodarstwo domowe w województwie świętokrzyskim miało do dyspozycji dochód wynoszący 1626,46 złotych na osobę. W porównaniu ze średnim dochodem w kraju było to o 192,68 złotych, czyli o 10,6 procent mniej, jednak o 4,9 procent, czyli o 76,64 złote więcej niż przed rokiem.

Dochód wzrósł głównie z powodu wzrostu świadczeń z ubezpieczeń społecznych – o 76,39 złotych. Zmniejszyły się natomiast dochody - o 9,66 złotych, czyli o 9,2 procent z pracy na własny rachunek. Dochody mieszkańców naszego regionu z pracy najemnej stanowiły 47 procent domowego budżetu (w kraju 51,8 procent), a ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych – 32,7 procent (w kraju 24,8 procent).

Wartość dochodu, jaki miała w 2019 roku do dyspozycji jedna osoba w gospodarstwie domowym w Świętokrzyskim wynosiła 89,4 procent średniej krajowej. Mniej pieniędzy do dyspozycji mieli tylko mieszkańcy województw: podkarpackiego, lubelskiego i warmińsko- mazurskiego (odpowiednio: 80,9, 85,6 i 87,8 procent średniej krajowej).

Statystyka pokazała, że w 2019 roku świętokrzyskie gospodarstwa domowe prawie cały swój dochód wydawały na zakup towarów i usług konsumpcyjnych (96 procent), w tym najwięcej na żywność i napoje bezalkoholowe - przeciętnie 29,1 procent ogółu wydatków. Znaczącą grupą wydatków były też opłaty za mieszkanie i energię - 18,6 procent .

Co jemy i pijemy?
W porównaniu do 2018 roku wyraźnie zmniejszyło się u nas spożycie: cukru (o 19,3 procent), soków warzywnych i owocowo-warzywnych (o 16,7 procent), ziemniaków (o 16,4 procent), warzyw (o 8,8 procent). Mniej niż rok wcześniej spożywaliśmy też masła (o 12 procent), serów i twarogów (o 2,6 procent) oraz olei i tłuszczy (o 1,7 procent).
Jednak w porównaniu z przeciętnym spożyciem w kraju, w województwie świętokrzyskim spożywa się wciąż więcej cukru (o 51,3 procent), ziemniaków (o 32 procent), drobiu (o 26,8 procent) oraz pieczywa i produktów zbożowych (o 23,7 procent). Zdecydowanie mniejsze jest także spożycie: soków warzywnych i owocowo-warzywnych (o 37,5 procent), wód mineralnych i źródlanych (o 15,4 procent) oraz serów i twarogów (o 11,2 procent).

Co mamy w domach?
Niemal wszystkie świętokrzyskie gospodarstwa domowe w 2019 roku wyposażone były w telewizor i telefon komórkowy (odpowiednio ponad 99 procent i 97 procent). Prawie w każdym domu jest też pralka automatyczna (ponad 95 procent gospodarstw). Ponad 71 procent gospodarstw posiadało sprzęt do odbioru, nagrywania i odtwarzania dźwięku. Ponad niż 63 procent gospodarstw domowych posiada samochód osobowy, a w ponad 58 procentach jest kuchenka mikrofalowa.
Na przestrzeni ostatniego roku znacznie wzrósł odsetek gospodarstw posiadających smartfon – do 63,8 procent. W stosunku do średniej krajowej, w województwie świętokrzyskim odnotowano większy odsetek gospodarstw domowych, w których jest m.in. zestaw kina domowego (o 4,7 proc.), odbiornik telewizyjny (o 3,6 proc.), natomiast mniejszy w: zmywarkę (o 12,9 proc.), komputer osobisty (o 9 proc.), smartfon (o 8,3 proc.).

Jak nam się żyje?
W 2019 roku 38,8 procent gospodarstw domowych postrzegało swoją sytuację materialną jako raczej dobrą albo dobrą, a 8,4 procent jako raczej złą albo złą. W kraju zadowolenie ze swej sytuacji materialnej deklarowało 48,6 procent gospodarstw, a niezadowolenie 7 procent.