Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak uczyć dzieci, które uciekły z piekła wojny? Blisko 120 dyrektorów i nauczycieli ze Świętokrzyskiego dzieliło się doświadczeniami

Paulina Baran
Paulina Baran
Dzieci ukrywające się w Kijowskim Metrze.
Dzieci ukrywające się w Kijowskim Metrze. Pryadko Denys Photo Unian
– Kiedy trafią do was dzieci, które nie mówią po polsku, nie znają naszej kultury, są przerażone tym, co widziały, rozdzielone z najbliższymi to zadbajcie przede wszystkim o ich samopoczucie i integrację z innymi uczniami. Nie jest ważne, że w tym dniu nie nauczą się chemii czy fizyki. Odpuście sobie nauczanie. Zabierzcie dzieci na spacer po szkole. Niech każde coś dobrego opowie w swoim języku o sobie. Używajcie choćby telefonicznych translatorów google. Zaproście mamy cudzoziemskich dzieci do szkoły. Bądźcie uważni i taktowni. Zadbajcie też o swoje emocje i siły, bez tego nie będziecie mogli pomagać – radziły między innymi prelegentki konferencji online „Re-Akcja szkoły na kryzys humanitarny” zorganizowanej przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach.

Z wojny do szkoły

Gościem spotkania była Wiesława Dziklińska, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 58 imienia Tadeusza Gajcego w Warszawie, w której od lat prowadzona jest edukacja wielokulturowa – z klasami zróżnicowanymi, oddziałami przygotowawczymi dla uczniów cudzoziemskich, w tym dla uchodźców.

– Kiedy w 2010 roku, w czasie drugiej wojny czeczeńskiej, trafiło do naszej szkoły 50 dzieci z Czeczeni nie wiedzieliśmy nic, o tym jak mamy z nimi pracować. Dzieci nie znały polskiego, nie chciały mówić po rosyjsku, my nie znaliśmy czeczeńskiego. Wówczas bardzo pomogły nam różne fundacje, które uczyły nas jak pracować z dziećmi cudzoziemskimi. Szybko robiliśmy niezbędne szkolenia, kursy. Zatrudniliśmy asystenta kulturowego z językiem rosyjskim. Wypracowaliśmy metody, dzięki którym dzieci czeczeńskie weszły w naszą edukacje – mówiła dyrektor Wiesława Dziklińska.

Wykład po hindusku

Do dziś dyrektor Dziklińska uzmysławia swoim nauczycielom, którzy rozpoczynają pracę w jej szkole, jak to jest słuchać wykładu, kiedy nie zna się języka. Pomaga jej w tym asystent kulturowy z Indii, który w czasie rady pedagogicznej mówi w swoim języku przez kilka minut. Po około 7-9 minutach wykładu w nieznanym im języku nauczyciele nie kryją znużenia. Ile można słuchać niezrozumiałej prelekcji? Dzięki temu doświadczeniu uzmysławiają sobie, co czują dzieci nieznające polskiego.

Dyrektor Szkoły Podstawowej numer 58 imienia Tadeusza Gajcego w Warszawie podkreślała jak ważne są słowa, których używamy rozmawiając z dziećmi czy ich rodzicami. Na przykład lepiej nie nazywać nauki języka polskiego jako nauki języka obcego.

– Kto chce się uczyć języka obcego. I po co? Lepiej określić, że uczymy się drugiego języka, którym będziemy się posługiwali. W czasie naszych licznych imprez integracyjnych nie zmuszamy dzieci do mówienia po polsku. Najczęściej zaczynają wystąpienie w swoim języku a potem płynnie przechodzą na polski

– tłumaczyła prelegentka ze stolicy.

Warto poznać kulturę i religię cudzoziemskich uczniów, dzięki temu łatwiej można wprowadzić ich w polskie tradycje, święta religijne czy narodowe.

– Przygotowaliśmy przedstawienie z okazji 11 Listopada, w którym wystąpiły dzieci z Czeczeni. To było bardzo wzruszające. Wielu rodziców z naszej dzielnicy przyszło wówczas do szkoły. Spodobała im się wielokulturowość. Chcieli zapisać do nas swoje dzieci

– wspomina Wiesława Dziklińska.

W szkole od lat organizowane są Spotkania Trzech Kultur – katolickiej, prawosławnej i muzułmańskiej, a także Dzień Języka Ojczystego. Zamiast Dnia Uchodźcy – dzieci wolą świętować Dzień Przyjaźni. W tym roku uczy się w szkole setka dzieci wielokulturowych, towarzyszą im asystenci, którzy mówią po rosyjsku, czeczeńsku, ukraińsku, hindusku oraz angielsku.

– Od wybuchu wojny w Ukrainie przyjęliśmy już 30 dzieci. Pięknie opiekują się nimi ich koledzy, którzy już wcześniej się u nas uczyli. Wiemy, że do Polski będzie trafiało coraz więcej dzieci z wojennymi przeżyciami. One o tych dramatach nie zapomną, ale musimy nauczyć je z tym żyć

– dodaje dyrektor Dziklińska.

Uczeń nie mówi po polsku

Dyrektor Wiesława Dziklińska radzi dyrektorom innych placówek, aby w pierwszej kolejności, kiedy trafią do nich dzieci z Ukrainy, przygotowali oświadczenie dla organów prowadzących, że dziecko nie komunikuje się w języku polskim. Dzięki temu szkoła może zorganizować naukę w oddziale przygotowawczym i dodatkowe zajęcia z języka polskiego oraz korzystać z pomocy nauczyciela wspomagającego posługującego się danym językiem.

Konieczne jest też zebranie danych kontaktowych od rodziców lub opiekunów prawnych, w tym telefonów, adresów miejsca pobytu czy e-maili. Jest to o tyle istotne, że bardzo często rodzice opuszczają np. w poszukiwaniu pracy swoje miejsce zamieszkania i kontakt z nimi jest utrudniony. Warto też powołać w placówce zespół, w tym pedagoga, terapeutę dla dzieci przybyłych z wojny w Ukrainie.

W konferencji uczestniczyło blisko 120 dyrektorów i nauczycieli świętokrzyskich szkół i przedszkoli. Na czacie zadawali prowadzącym wiele pytań, dotyczących przede wszystkim prawnych aspektów zarządzania szkołą, do której dołączają uczniowie – uchodźcy wojenni z Ukrainy. Gościem spotkania był Kazimierz Mądzik, Świętokrzyski Kurator Oświaty, który podziękował ze podjęcie problemu uczniów ukraińskich w świętokrzyskich szkołach.

W trakcie spotkania „ Re-Akcja szkoły na kryzys humanitarny” prelegentami byli też nauczyciele konsultanci Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Renata Walęcka mówiła o aspektach prawnych dotyczących uczniów z Ukrainy w polskiej szkole; Izabela Juszkiewicz, przedstawiła „Wsparcie psychologiczne szkolnej społeczności. Rola dyrektora” a Małgorzata Jas zaprezentowała wykład „Mosty zamiast murów. Przykłady dobrych praktyk w budowaniu warunków i klimatu sprzyjającego włączeniu”.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie