Jak wyhodować bonsai w ogrodzie

Takie cuda natury, wyhodowane oczywiście przy wydatnej pomocy ogrodników, spotkaliśmy w tym roku na targach Ogród i Ty. Zwiedzający ogrodnicze stoiska z zainteresowaniem wypytywali, jak wyhodować takie krzewy we własnym ogrodzie. Sztuka nie jest zbyt trudna, ale wymaga wiele czasu i cierpliwości. Budzący zachwyt targowych gości około dwumetrowy modrzew potrzebował aż 14 lat, aby osiągnąć imponujący kształt i wygląd.

Mniejsze okazy, 4-5-letnie, nie wyglądały jeszcze tak okazale, ale przy odpowiedniej, wieloletniej pielęgnacji za kilka lat mogą imponować niezwykłymi kształtami.

Niezbędne do tego jest coroczne przycinanie nowych pędów, strzyżenie i wyginanie ich za pomocą drutu, przyginanie specjalnymi klamrami i selekcjonowanie rocznych przyrostów. Dbanie o skarłowaciały kształt rośliny przez mechaniczne ograniczanie jego naturalnego wzrostu, by zachowały nadany im kształt, to żmudna i systematyczna praca, ale za to drzewko lub krzew przybierze żądane przez nas wygląd świetnie nadający się na przykład do ogrodów w stylu japońskim.

- Najszybciej i prościej - jak powiedział Sławomir Jasiński z firmy Twój Ogród z Praszki - wyhodować takie drzewa i krzewy, szczepiąc je na pniu innego drzewa. Cyprysiki, jodły koreańskie szczepione na silnych pniach cyprysów czy jodły pospolitej dobrze rosną w naszym klimacie i łatwo poddają się zabiegom miniaturyzacji. Czterocentymetrowe roczne przyrosty należy każdej jesieni przystrzyc i uformować koronę rośliny według wybranego przez nas kształtu.

Na tegorocznym święcie ogrodu nie zabrakło też sosen o niezwykle ciekawych i oryginalnych kształtach. Spotkaliśmy takie na stoisku Szkółki Krzewów Ozdobnych z Boleścic. Ekspozycja przyciągała tłumy pasjonatów zieleni i wywoływała zachwyt. Darmowe porady ekspertów od zieleni cieszyły się dużym zainteresowanie, tak że ciekawych pytaniom o pielęgnację oryginalnych roślin nie było końca.