Jakie suplementy diety stosujemy najczęściej? [SONDA]

ZOBACZ TEŻ: Zachód słońca w Słupsku

Źródło:gp24.pl

Na odporność i wzmocnienie

Idąc dalej za „Rzeczpospolitą” wśród coraz częściej stosowanych tabletek są suplementy na wzmocnienie, urodę, sen, koncentrację, pamięć i uspokojenie. Trendy te potwierdzają także świętokrzyscy farmaceuci. - Przez cały rok klienci najczęściej pytają o magnez, który sprzedajemy w naprawdę w dużych ilościach. Pytają o niego osoby w każdym wieku. Inne preparaty cieszą się większą lub mniejszą popularnością w zależności od pór roku. W czołówce na pewno są suplementy na odporność, wzmocnienie organizmu. Dość często stosowane są preparaty na odchudzanie, sięgają po nie zwykle panie w wieku 30-50 - wymienia Monika Zapała, technik farmacji z jednej z podkieleckich aptek.

Grupą, która po suplementy sięga najcześciej, są ludzie starsi. - Szukają prepraratów usprawniających pracę stawów i wątroby, kupują dużo witamin. Młodsi wolą po zgoła odmienne suplementy - to zwykle preparaty na wzmocnienie i poprawę kondycji skóry, włosów i paznokci, co wpasowuje się w trend rosnącej dbałości o zdrowie i urodę - mówi Monika Ryba. I rzeczywiście, ciężko się z tym stwierdzeniem nie zgodzić - według IR Center w ubiegłym roku 70 procent polskich internautów brało suplementy diety, a wśród osób do 24 lat i powyżej 65. roku życia aż ponad 84 procent.

Dla wygody i przez reklamę

Suplementy to też środki łatwo dostępne i zwyczajnie wygodne. Sprzedawane są bez recepty nie tylko a aptekach, ale także w drogeriach, a nawet marketach i sklepach spożywczych. Ich popularność to także efekt obecnego tempa życia, jakie prowadzimy i oczekiwań natychmiastowych rezultatów. - Jesteśmy wygodni, lubimy gotowe i łatwo dostępne rozwiązania, co widać także na rynku farmaceutycznym. Łatwiej jest sięgnąć po tabletkę odchudzającą niż uprawiać sport, przygotowywać regularne posiłki. Wiele osób zwyczajnie nie ma na to też czasu - mówi technik farmacji.

Swoje robią i reklamy, w które inwestują przede wszystkim duże, rodzime firmy. Ja podaje „Rzeczpospolita” czołówka rynku suplementów to Aflofarm Farmacja Polska i Olimp Laboratories. Obie mają wielomilionowe budżety na rozwój i marketing, wspierając reklamą liczne nowości.

Reklama suplementów być może będzie wkrótce ograniczona. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgłosił zastrzeżenia do rzetelności części reklam, które przypisywały suplementom diety właściwości lecznicze. Związek Producentów i Dystybutorów Suplementy Polska jest gotowy na branżowy kodeks dobrych praktyk, który między innymi wprowadzi zakaz reklamowania suplementów jako leki oraz wykorzystywania w reklamach wizerunku oraz rekomendacji lekarzy.

Magnezu lepiej szukać w kaszy

Lekarze i dietetycy zgodnie podkreślają, że suplementacja powinna być uzupełnieniem diety i składników niedoborowych, nigdy odwrotnie. - Jeśli osoba jest zdrowa i prawidłowo bilansuje dietę, to większość suplementów nie jest jej zupełnie potrzebna - mówi Edyta Leźnicka, dietetyk kliniczny. - W gabinecie zauważam, że rzeczywiście wiele pacjentów chętniej sięga po suplementy niż stosuje się do zasad zdrowego żywienia. Łatwiej wziąć tabletkę, niż zadbać o jakość naszego menu czy przygotować posiłek - dodaje.

Chętnie suplementowany przez wiele osób magnez można spokojnie dostarczyć w pożywieniu. - Chciałabym mocno podkreślić, że jego najlepszym źródłem nie jest gorzka czekolada. Dużo bardziej wartościowsza będzie kasza gryczana. Jej półtora woreczka pokrywa nasze dzienne zapotrzebowanie na magnez. Innymi pokarmowymi źródłami tego minerału są kakao, nasiona roślin strączkowych, na przykład fasoli, pestki słonecznika, pełnoziarniste produkty zbożowe, między innymi płatki owsiane czy brązowy ryż - wymienia Edyta Leźnicka.

Beta-karoten groźny dla palaczy

Czy stosowanie suplementów diety stwarza dla naszego zdrowia zagrożenia? - Mało osób wie na przykład, że beta-karoten u palaczy zwiększa ryzyko zachorowania na raka płuc, dlatego nie powinien być przez nich suplementowany. Z kolei nadmiar witamin A i E , które w założeniu mają działanie przeciwzapalne, może w wyniku przedawkowania zmienić charakter na prozapalny - podkreśla Edyta Leźnicka.