Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Wywiał - Policjant Roku w powiecie ostrowieckim. Swoją pracę traktuje jak misję

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
archiwum
Mógł być dziennikarzem, socjologiem, pracował nawet jako farmaceuta. Został jednak... policjantem w Komendzie Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. W niedawnym głosowaniu Czytelników, sierżant Jakub Wywiał został uznany Policjantem Roku w powiecie ostrowieckim. Co sądzi o tym wyróżnieniu i dlaczego zdecydował się na taką pracę?

Zawsze chciał Pan być policjantem, czy może był to wybór już dorosłego, dojrzałego człowieka?
Decyzję podjąłem już jako dorosły człowiek. Mam ukończone studium dziennikarskie i socjologiczne. Przez jakiś czas pracowałem jako technik farmacji w aptece w Iwaniskach.

To profesje raczej mało związane ze służbami mundurowymi. Co skłoniło Pana do zmiany zawodu?
Zachęcony przez znajomych i trochę z ciekawości, postanowiłem złożyć swoje papiery do szkoły policyjnej w Legionowie. Myślałem, że jeśli się nie uda, to najwyżej zostanę w tej aptece. Może pracowałbym tam do dzisiaj, ale zostałem przyjęty na kurs. Już od trzech lat pracuję w komendzie policji w Ostrowcu, w Wydziale Prewencji.

Na czym polega Pana praca? Czy ma Pan bezpośredni kontakt z mieszkańcami?
Tak, ponieważ pracuję w Ogniwie Patrolowo - Interwencyjnym, czyli mówiąc prościej jeżdżę w patrolach oraz wszędzie tam, gdzie zadysponuje nas dyżurny. To praca z ludźmi, często niełatwa, bo dotycząca ich problemów.

Co w niej jest takiego, że chce Pan codziennie zakładać mundur i wsiadać do radiowozu?
Chyba to, że traktuję ją jak służbę ludziom. Wiadomo, że policja nie jest w wielu kręgach dobrze postrzegana, bo zjawiamy się po to, by egzekwować prawo lub też kogoś ukarać. Ale z drugiej strony bardzo często mamy możliwość komuś pomóc, doradzić. Spotykamy przeróżne sytuacje, ludzkie kłopoty i dramaty, w tym rodzinne, związane z uzależnieniami. Na pewno jest to rodzaj misji.

Czy jest w policji jakiś inny wydział, w którym widziałby się Pan w przyszłości?
Raczej nie. To, co robię obecnie bardzo mi odpowiada. Może chciałbym kiedyś pracować jako dzielnicowy. To służba, która łączy się z bezpośrednim kontaktem z ludźmi, a to bardzo mi odpowiada. Myślę, że na takim stanowisku bym się odnalazł.

Zaskoczył Pana tytuł Policjanta Roku w powiecie ostrowieckim?
Bardzo byłem mile zaskoczony już samą nominacją, a co dopiero pierwszym miejscem. Wiem, że głosowali na mnie znajomi, ale głosów było tyle, że na pewno też ludzie, z którymi jako policjant miałem kontakt. To bardzo cieszy, że mieszkańcy doceniają moją pracę i wysiłek, jaki w nią wkładam, by wypełniać zadania jak najlepiej. To, że jestem też w czołówce województwa, jest jeszcze większym zaskoczeniem.

Co Pan robi w wolnym czasie? Jest czas dla rodziny i dzieci?
Jesteśmy z żoną po ślubie dopiero dwa lata. W październiku oczekujemy pierwszego dziecka.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie