Jan Nowak jest prezesem powiatowych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego, które w październikowych wyborach samorządowych zdobyło najwięcej, bo siedem mandatów. To jednak... o jeden za mało, by ludowcy mieli bezwzględną większość w 15-osobowej radzie.
Pięć mandatów ma Prawo i Sprawiedliwość. Dwa - Porozumienie Ziemi Kazimierskiej, jeden mandat trafił do Regionu Kazimierskiego. PSL-owi do pełni szczęścia potrzebna jest przynajmniej jedna "szabla", szukają więc koalicjanta.
Jak słyszy się w kuluarach, może nim być Porozumienie Ziemi Kazimierskiej, a także wybrany z listy Regionu Kazimierskiego Jerzy Bojanowicz. Jeśli to się sprawdzi, taka koalicja będzie dysponować większością - 10 mandatami.
Pozostające w opozycji Prawo i Sprawiedliwość nie zasypuje jednak gruszek w popiele. Przez cały weekend będzie prowadzić rozmowy i negocjacje, by "przenieść piłkę" na swoją stronę.
Wszystko rozstrzygnie się podczas poniedziałkowej sesji elekcyjnej. Warto pamiętać, że zarówno wybory starosty, jak i Zarządu Powiatu są tajne. A to - jak pokazuje praktyka - często... niesie niespodzianki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. WAŻNE DATY NA 100-LECIE NIEPODLEGŁOŚCI
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
