Jan Robak: - Byłem inicjatorem rajdów, które odbywają się już od ponad 50 lat

Obiegła ostatnio Jędrzejów informacja, że odchodzi Pan na emeryturę.
To prawda.

Ma Pan za sobą spory bagaż doświadczeń i wiele lat pracy...
Zaczynałem pracę jako nauczyciel. Potem byłem komendantem hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Jędrzejowie. Następnie pracowałem w wydziale oświaty w Prezydium Powiatowej Rady. Od 1 stycznia 1996 roku pełnię funkcję dyrektora Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli.

Spore zasługi ma Pan również dla harcerstwa…
W 1965 roku byłem między innymi inicjatorem rajdów po ziemi jędrzejowskiej, które organizowane są do tej pory. W tym roku odbył się już 52 rajd. Początkowo były to imprezy trzy-, cztero-, a nawet pięciodniowe. Obecnie dwudniowe. Z harcerstwem związany jest od najmłodszych lat. Dużo wędrują sam lub zbiorowo. Najlepiej czuję się w górach. Beskid Żywiecki, Bieszczady, Karkonosze - te góry przemierzyłem całe. Ale również wędrowałem po Mazurach, wybrzeżu, czy też środkowej Polsce.

Czyli nie ma się co obawiać, że będzie się Pan nudził na emeryturze?
Całkowite zerwanie z aktywnym trybem życia byłoby na pewno niekorzystne dla mnie. W przyszłym roku na przykład odbędzie się w Bydgoszczy 26 Zlot Seniorów Harcerstwa, na który się wybieram. Ja jestem tam w młodszej grupie. Ludzie w wieku 80 – 90 lat maszerują z laskami.

Jan Robak
Mieszka w Jędrzejowie. Od lat związany ze Związkiem Harcerstwa Polskiego. Od 1964 do 1971 roku pełnił funkcję komendantem hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Jędrzejowie. Była to wówczas funkcja etatowa. Obecnie jest skarbnikiem. Od lutego 1971 roku do listopada 1974 roku był pracownikiem wydziału oświaty w Prezydium Powiatowej Rady. Od 1975 roku pracował w zespole ekonomiczno - administracyjnym szkół. Od 1 stycznia 1996 roku pełni funkcję dyrektora Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli. Właśnie zapowiedział, że odchodzi na emeryturę. Jest również członkiem jędrzejowskiego Chóru Melodia. Jego pasją jest chodzenie po górach.