Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda z numerami

Andrzej Nowak
Niektórzy pasażerowie dziwią się i pytają, komu potrzebne były zmiany w numeracji linii Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Ostrowcu.
Niektórzy pasażerowie dziwią się i pytają, komu potrzebne były zmiany w numeracji linii Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Ostrowcu. A. Nowak
Po Ostrowcu kursowały autobusy miejskie z numerami 37 i 46, chociaż jest u nas tylko 29 linii. Teraz to się zmieni, chociaż nie wszyscy są zadowoleni.

Sporo nieporozumień wzbudza nowe oznakowanie linii Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Ostrowcu. Osoby starsze dziwią się, dlaczego dochodzi do zmian, które wywołują tyle zamieszania.

Już od kilku dni popularna linia autobusowa 37 oznakowana jest numerem 17. Trwają przygotowania, by już niebawem linię 46 oznaczyć numerem 1.

LUKI W NUMERACJI
- Komu potrzebne są takie zmiany? - pytają na przystankach starsi pasażerowie. - Nikt takich nie robi w dużo większych miastach! Człowiek już od dziecka przyzwyczaił się do starych numerów, a tu niespodziewanie są nowe.

Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Janusz Tomasik zgadza się, że ludzie przyzwyczajeni są do starych numerów. Twierdzi, że nie może jednak dalej tolerować fikcji. - Już od pewnego czasu otrzymujemy sygnały od osób przyjeżdżających do nas na konferencje, że tak małe miasto jak Ostrowiec ma aż 46 linii - wyjaśnia. - Tłumaczymy im, że są luki pomiędzy numerami, ale nie mogą tego zrozumieć. Dlatego też wprowadziliśmy zmiany.

Dawniej, gdy miasto rozwijało się prężnie i obsługiwało wiele pobliskich miejscowości, funkcjonowało więcej linii autobusowych. Obecnie jest jedynie 29. Prezes Janusz Tomasik uważa, że numerację trzeba podporządkować obsługiwanym obecnie liniom. Nie powinno być większych problemów z identyfikacją, jeśli pasażer będzie zwracał uwagę na to, dokąd autobus jedzie.
NIE WSZĘDZIE ZMIANY
Z planów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji wynika, że najbardziej oblegane trasy o niskich numerach - na przykład 5 czy 8 - nie będą zmieniane. Podobnie będzie z wszystkimi numerami poniżej 30. Autobus linii numer 37 został zmieniony na 17, bo jest to, jak wyjaśnia prezes, powrót do przeszłości. Autobus numer 17 jeździł kiedyś do Kunowa, chociaż na terenie miasta inny był układ trasy. W grudniu będzie zmiana numeru 46 na 1, bo ta trasa jest najbardziej oblegana. W ten sposób zniknie najwyższy numer. Z kolei linia numer 43 zaplanowana jest do zmiany w najbliższych miesiącach.

Nieporozumienia w zmianach nazw linii prezes chce zrekompensować lepszą obsługą pasażerów. Spółka już kupiła trzy używane autobusy man i stara się powoli odbudowywać tabor. Dzięki pieniądzom przekazanym przez gminę kupi w Niemczech kolejne dwa używane autobusy, które powinny jeździć około 10 lat bez poważniejszych napraw silnikowych.

Do niedawna po Ostrowcu jeździł najstarszy w Polsce 23-letni autobus. Po wycofaniu go z użytku średnia wieku całego ostrowieckiego taboru spadła z 12,8 do 11,5 lat. O instalacji kamer w autobusach na razie nie może być mowy, bo to kosztowne przedsięwzięcie. Dobra kamera to wydatek rzędu 6-8 tysięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie