- Rajd udało się ukończyć na drugiej pozycji, a raczej możemy powiedzieć że obroniliśmy drugą pozycję. Pierwszego dnia wszystko poszło jak należy, ale w niedzielę na pierwszym z czterech odcinków straciliśmy przedni napęd. Cudem udało się dokończyć odcinek grzebiąc się pod górkę dobrą minutę. Żeby wogóle zostać sklasyfikowanym musieliśmy ukończyć przynajmniej jeszcze jeden odcinek specjalny.
Szybka decyzja: wracamy do bazy i naprawiamy auto, gdyż z samym tylnym napędem nie dalibyśmy rady. Walka trwała ponad godzinę, ale dzięki naszemu mechanikowi Karolowi i pilotowi zaprzyjaźnionej załogi Piotrowi udało się wymienić ukręcony przegub przedniej półosi. Wróciliśmy na trasę i dokończyliśmy rajd zajmując drugą pozycję w klasie Super Sport do 150 koni mechanicznych. Trasa tego rajdu to prawdziwa rzeź dla zawieszeń, napędów i silników w naszych autach. Tym razem nie obyło się bez awarii, ale dzięki pracy zespołu daliśmy radę – usłyszeliśmy od jędrzejowskiej ekipy.
Załoga wystartowała w składzie: kierowca Daniel Witasik. W rolę pilota natomiast wcielił się mechanik zespołu - Karol Bukowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?