Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest błyskawiczna droga do adopcji dziecka

Iwona ROJEK
Danuta z Mietkiem stworzyli Arturkowi szczęśliwy dom i nie żałują swojej decyzji.
Danuta z Mietkiem stworzyli Arturkowi szczęśliwy dom i nie żałują swojej decyzji. Aleksander Piekarski
Świetny start Świętokrzyskiego Ośrodka Adopcyjnego. Osiem rodzin ma już dziecko, kilkadziesiąt jest tego bardzo bliskie.

Anna Sokołowska-Smołkowska, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Adopcyjnego :

Anna Sokołowska-Smołkowska, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Adopcyjnego :

- Osoby, które pragną przysposobić dziecko mogą przyjść do naszego ośrodka codziennie w godzinach od 7.30 do 15.30. Aby uzyskać informacje należy dzwonić pod numery: 041 362 61 89 oraz 041 362 59 25.

Otwarty w styczniu w Kielcach przy ulicy Targowej 21 Świętokrzyski Ośrodek Adopcyjny działa już pełną parą. Pracownicy i dyrekcja mogą się pochwalić znakomitymi rezultatami.

- Od momentu otwarcia ośrodka w przypadku ośmiu rodzin zostały już w sądzie zakończone procedury adopcyjne i mogły one zamieszkać z nowymi, długo wyczekiwanymi dziećmi - cieszy się dyrektor Sokołowska - Smołkowska. - Osiemnaście kolejnych małżeństw zostało zakwalifikowanych do adoptowania pociechy i są w kontakcie z przyznanymi im dzieciakami. Spotykają się z nimi zwykle w placówkach, w rodzinnych domach dziecka, albo w pogotowiach rodzinnych, w których aktualnie przebywają. Zwykle uczucia pojawiają się już po drugim, trzecim spotkaniu, ponieważ zarówno dzieci jak i rodzice są siebie nawzajem spragnieni. Ponad dwadzieścia następnych rodzin oczekuje na telefon, że właśnie znaleziono dla nich dziecko i jest to często trudny czas, ponieważ chcieliby, żeby to nastąpiło jak najszybciej. Jest jeszcze kolejna grupa dwudziestu osób, to małżonkowie, bądź ludzie samotni, którzy złożyli wszystkie dokumenty i czekają teraz na wzięcie udziału w trzymiesięcznym kursie, podczas, którego zostaną przygotowani do roli rodziców.

NIE BRAKUJE WZRUSZEŃ

Pedagodzy Anna Stawska i Beata Wieczorek dopowiadają, że dzieci pozyskują w różny sposób. - Współpracujemy ze wszystkimi placówkami opiekuńczymi na terenie województwa świętokrzyskiego i prowadzimy Wojewódzki Bank Danych - tłumaczą. - Jeśli tylko jakieś dziecko ma uregulowaną sytuację prawną zostajemy o tym poinformowani. Staramy się jak najszybciej dokonać kwalifikacji dziecka i rodziny i wtedy dopiero może dojść do pierwszego spotkania przyszłych rodziców z maluchem. Zwykle są to bardzo wzruszające momenty. Zdaniem pracowników ośrodka o wiele lepiej jest adoptować dziecko, niż latami cierpieć, albo przelewać swoje uczucia macierzyńskie na zwierzęta, psa lub kotka, czy uciekać w pracoholizm. Mnóstwo dzieci czeka i chcieliby się wychowywać w kochającej rodzinie.

PŁEĆ NIE MA ZNACZENIA

Dyrektor Anna Sokołowska-Smołkowska mówi, że najczęściej przychodzą do nich małżeństwa w wieku od 30 do 45 lat, które decyzję o adopcji dziecka mają starannie przemyślaną. - Często nie mogą mieć własnego potomstwa z powodu niepłodności, albo z innych przyczyn - tłumaczy. - Szybko gromadzą potrzebne dokumenty, płeć malucha nie ma dla nich szczególnego znaczenia, częściej pytają o zdrowie i rodziców biologicznych większość deklaruje, że chce jak najmniejsze dziecko, ale jeśli zaproponujemy im pięciolatka też się zgadzają go wychowywać. Najstarszy chłopiec, jaki ostatnio poszedł do adopcji miał dziesięć lat.

- Wiem, że bezpłodność staje się problemem społecznym, dotyka coraz więcej małżeństw, więc będziemy chcieli pomagać taki ludziom, by mieli pełną, szczęśliwą rodzinę - deklaruje dyrekcja i pracownicy ośrodka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie