Jest gotowa ustawa w sprawie sześciolatków. Pójdą do szkoły za dwa lata

To oznacza, że rodzice dzieci urodzonych w 2006 i 2007 roku będą mieli prawo wyboru. Mogą posłać dziecko do pierwszej klasy lub do przedszkolnej lub szkolnej "zerówki".

Ustawa trafi teraz na obrady sejmu, gdzie będzie głosowana. Cały czas obowiązuje ustawa sprzed trzech lat według której od 1 września 2012 roku do pierwszej klasy pójdą dzieci urodzone w 2006 roku. Po protestach społecznych resort edukacji narodowej zaczął prace nad zmianą ustawy i przesunięciem obniżenia wieku szkolnego na kolejne lata.

Nowa ustawa jest efektem konsultacji jakie przeprowadziło ministerstwo edukacji narodowej. Każdą ustawę poprzedza bowiem zebranie opinii od zainteresowanych organizacji i związków zawodowych. Co ciekawe, wiele z nich opowiedziało się za pozostawieniem obowiązującej ustawy bez zmian. Wtedy już od tegorocznego września sześciolatki poszłyby obowiązkowo do pierwszej klasy. Chcą tego najważniejsze oświatowe organizacje w Polsce: Związek Nauczycielstwa Polskiego, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty (skupia dyrektorów szkół), doradcy metodyczni i przedstawiciele samorządów. - Edukację szkolną sześciolatków poparła także Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk - informuje resort edukacji.

Za wprowadzeniem obowiązku szkolnego dla sześciolatków, ale w późniejszym terminie opowiedzieli się między innymi: Rzecznik Praw Dziecka i Ochotnicze Hufce Pracy. Przeciwko obniżeniu wieku szkolnego są jedynie: Stowarzyszenie i Fundacja "Rzecznik Praw Rodziców" oraz związek zawodowy "Solidarność". Przeciw obniżeniu wieku szkolnego są też posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

To już kolejny pomysł na obniżenie wieku szkolnego w Polsce. Od początku wywołuje on spore kontrowersje. Rodzice już wcześniej mogli posyłać sześciolatki do pierwszej klasy. Z tej możliwości korzysta jednak tylko 20 procent rocznie. Większość rodziców posyła swoje pociechy do przedszkoli.