Jest wniosek na budowę ronda na ulicy Mickiewicza, przy Szkole Podstawowej numer 4 w Sandomierzu

Do złożenia kolejnego wniosku na budowę ronda przyczynił się między innymi okres pandemii, kiedy to sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulicy Mickiewicza i Armii Krajowej została wyłączona. - Widzimy, że ruch jest płynny i nie ma korków - mówi starosta Marcin Piwnik. - Utrzymamy to do takiego momentu, kiedy tylko będziemy mogli. Zwracamy uwagę, aby nie doszło do wypadku. Płynny ruch skłania nas do tego, aby kolejną inwestycją, jaką planujemy wykonać w Sandomierzu, było zbudowanie tego ronda. My widzimy potrzebę jego budowy, bo skrzyżowanie na Armii Krajowej jest ruchliwe, a rondo rozładowałoby ruch komunikacyjny na głównej ulicy Sandomierza.

Projekt budowy ronda już jest. Zostanie zgłoszony, do trwającego naboru w ramach Funduszu Dróg Samorządowych do realizacji na przyszły rok.

Inwestycja jest bardzo kosztowna. Wyceniona została na prawie dwa i pół miliona złotych. Wiele osób pyta dlaczego tak drogo?
- Informuję, że rondo jest jedną z inwestycji, bo mamy tu jeszcze remont nawierzchni po około 100 metrów w jedną i drugą stronę Mickiewicza i ulicę Armii Krajowej - wyliczył starosta. - To także wymiana wszelkich instalacji podziemnych. A to jest bardzo kosztowne.

Chęć partycypacji w kosztach budowy ronda zdeklarował już także burmistrz Sandomierza.

Trudno powiedzieć, jak wysokie będzie dofinansowanie do projektu. W tym roku powiat realizuje z Funduszu Dróg Samorządowych trzy inwestycje, na które otrzymał po 80 procent dofinansowania.
Jeśli podobne dofinansowanie będzie w przyszłym roku, to wkład miasta i powiatu wyniesie po dziesięć procent wartości robót.

To już kolejne podejście w Sandomierzu do budowy ronda przy Szkole Podstawowej nr 4 w Sandomierzu. Budowę planowano już jesienią 2018 roku, jednak ze względu na brak wykonawców i zbyt krótki termin realizacji inwestycji temat odłożono do późniejszej realizacji.