Joanna Brodzik otwiera restaurację

Znajomi Joanny Brodzik, którzy mieli okazję spróbować jej kuchni, zgodnie twierdzą, że aktorka to prawdziwy top chef, a podawane przez nią dania dorównują smakiem tym, jakie jedli w najlepszych restauracjach. Kilka lat temu aktorka prowadziła własny program kulinarny zatytułowany "Brodzik od kuchni", a teraz chce zrealizować kolejne marzenie - zamierza otworzyć niewielką... knajpkę, w której zjeść będzie można m.in. pierogi i pyszne zupy.

O tym, by gotować nie tylko dla najbliższych, Joanna Brodzik po raz pierwszy pomyślała kilka lat temu. Chciała nawet studiować sztukę kulinarną i zostać zawodowym szefem kuchni!

- Po zakończeniu zdjęć do serialu "Magda M." miałam zamiar pojechać do słynnej nowojorskiej szkoły gotowania, w której spotykają się ludzie z całego świata, żeby nauczyć się największych kulinarnych sztuczek. Życie potoczyło się inaczej, ale tam nie ma limitu wieku, więc wierzę, że uda mi się jeszcze kiedyś spełnić to marzenie - powiedziała.

Póki co, Joanna rozpoczęła przygotowania do otwarcia własnej restauracji. Marzy o stworzeniu takiego miejsca, w którym podawane będą proste dania, jakich smak pamięta ze swego rodzinnego domu i jakich przyrządzania nauczyła się będąc dzieckiem od babci.

- Odkąd skończyłam 12 lat, robiłam obiady dla całej rodziny. Swojego pierwszego kurczaka upiekłam - robiąc dokładnie to, co mówiła mi babcia - kiedy miałam 5 lat! Im byłam starsza, tym częściej dorzucałam swoje trzy grosze do przepisów babci... - wspomina aktorka.

Joanna Brodzik jest pewna, że uda się jej zrealizować marzenie o własnej restauracji. Ma już ponoć na oku niewielki lokal w centrum Warszawy, w którym mogłaby serwować niedrogie i smaczne obiady. Jeśli wszystko pójdzie po myśli aktorki, pierwszych gości zaprosi do swojej knajpki już w połowie przyszłego roku.