Joanna Pieronkiewicz-Szpernal oficjalnie już dyrektorem Collegium Gostomianum w Sandomierzu. Kto będzie nowym zastępcą?

O wymianie na dyrektorskich stanowiskach w Collegium Gostomianum w Sandomierzu i giełdzie nazwisk, które miałyby początkowo objąć fotel głównego dyrektora, a następnie jego zastępcy mówi się z chwilą ogłoszenia konkursu przez starostwo powiatowe, jako organu prowadzącego od czerwca.

Ze stanowiska dyrektora Collegium po 15 latach kierowania szkołą odszedł dyrektor Krzysztof Zieliński. Na konkurs wpłynęły trzy kandydatury. Nowy dyrektor został wybrany w drodze konkursu. W skład 12-osobowej komisji weszli przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Sandomierzu, Kuratorium Oświaty, Rady Rodziców, Rady Pedagogicznej i związków zawodowych.

Joanna Pieronkiewicz-Szpernal uzyskała największą liczbę głosów. Nowa dyrektor to nauczycielka filozofii, etyki i wiedzy o kulturze, która pracuje w Collegium Gostomianum od 17 lat.

W poniedziałek, 6 lipca zarząd powiatu sandomierskiego powołał osobę pani Joanny Pieronkiewicz Szpernal na stanowisko dyrektora Collegium Gostomianum w Sandomierzu. Do gabinetu nowa dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego wejdzie 1 września.

Wraz z nowym dyrektorem często dochodzi do zmiany na fotelu wicedyrektora szkoły. Tak będzie zapewne i w tym przypadku.

Starosta Marcin Piwnik dementuje wszelkie informacje mówiące o tym, że na tym krześle miałaby zasiąść zaufana mu osoba, specjalista, lecz dotychczas nie związana z pracą w Collegium Gostomianum.

- Dementuję wszelkie informacje, jakoby były prowadzone już rozmowy o stanowisku zastępcy dyrektora - zapewnia starosta Piwnik.

Na tę chwilę zastępcą jest pani Barbara Tęgiewicz. Kto będzie wicedyrektorem? Ta decyzja będzie należała do pani dyrektor Joanny Pieronkiewicz Szpernal. Dementuję tanie sensacje, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej, że żadnych rozmów bądź propozycji nie było. Wybór zastępcy należy do pani dyrektor szkoły.

Jak podkreśla starosta, wicedyrektor powinien być pedagogiem. - Obecna wicedyrektor jest nauczycielem - dodał starosta. - Myślę, że zastępcą będzie pracownik szkoły, który obecnie tam jest zatrudniony.