Po dwóch dniach turnieju nasi szczypiorniści mają na koncie dwa zwycięstwa i jedną porażkę. Pokonali Czechy 23:15 (13:7) i Holandię 30:13 (15:7), a ulegli wicemistrzom Europy w tej kategorii wiekowej, Szwedom 15:24 (9:13).
Mateusz Kornecki, bramkarz KSSPR Końskie, bronił przez cały mecz z Holandią, w spotkaniu z gospodarzami szybko zmienił broniącego od pierwszych minut Adama Morawskiego. Klubowy kolega Korneckiego, Robert Grabarczyk, grał we wszystkich meczach, w spotkaniu z Holandią zdobywając jedną bramkę. Mateusz Mazur z Vive Targi Kielce również występował we wszystkich meczach, jednak nie zaliczył żadnego trafienia.
Drużyna trenera Leszka Biernackiego zajmuje drugie miejsce w pięciozespołowej grupie, za Szwecją. Dziś Polacy grają ostatni grupowy mecz z najsłabszą w stawce Belgią. Bez względu na wynik, nasz zespół ma zapewniony awans do najlepszej ósemki mistrzostw, która będzie walczyła o medale.
W pierwszym dniu turnieju naszych zawodników spotkała nieprzyjemna przygoda - podczas meczu z Holandią, pięciu z nich skradziono z szatni pieniądze, dokumenty i telefony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?