Mimo epidemii spowodowanej koronawirusem SARS-CoV-2 i zaangażowania Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych w to, aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się zagrożenia, palącym problemem pozostają pożary traw na nieużytkach rolnych. – W tym roku doszło już do 32 pożarów traw w powiecie opatowskim. Strażacy gasili ogień w okolicy Opatowa, ale także na terenie gminy Wojciechowice, Ożarów i Tarłów – wylicza Sylwester Kochanowicz z opatowskiej straży pożarnej.
Warto dodać, że w całym roku 2019 doszło do 40 pożarów traw na terenie powiatu opatowskiego.
Według statystyk w Polsce co roku w pożarach wywołanych przez podpalaczy traw giną ludzie - najczęściej ci, którzy podejmują się wypalania (w 2019 roku w wyniku tych pożarów zginęło 10 osób, a 140 odniosło obrażenia). Wypalanie traw zabija zwierzęta. Niszczone są miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków gnieżdżących się na ziemi lub w strefie krzewów. Dym uniemożliwia pszczołom, trzmielom oblatywanie łąk. Owady te giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin. Giną zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru, ponieważ tracą orientację w dymie, ulegają zaczadzeniu. Dotyczy to również dużych zwierząt leśnych, takich jak sarny, jelenie czy dziki. Płomienie niszczą miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren. Pożary wzniecone podpaleniem traw są głównym i najniebezpieczniejszym zagrożeniem dla naszych lasów. Ogień szybko ogarnia ogromne połacie drzewostanów, doszczętnie niszcząc trwające od wieków działanie przyrody.
- Koszty takich akcji (paliwo, środki gaśnicze, amortyzacja sprzętu, itp.), które ponosi całe społeczeństwo są znaczne – wyliczają strażacy.- Jednocześnie, z uwagi na to, że dojazd do miejsc występowania pożarów nieużytków jest zazwyczaj utrudniony, bardzo często dochodzi do uszkodzenia pojazdów gaśniczych, co dodatkowo te koszty zwiększa.
Część pożarów powstałych na skutek wypalania traw i nieużytków likwidowana jest przy współudziale jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z poszczególnych gmin powiatu staszowskiego. Koszty poniesione przez te jednostki w wyniku prowadzonych działań gaśniczych w znacznym stopniu obciążają budżety gmin.
Strażacy przypominają, że w większości przypadków za powstanie pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek, który celowo wypala suchą roślinność. Niejednokrotnie niewielkich rozmiarów pożary suchej roślinności mogą wskutek zmiany warunków pogodowych gwałtownie rozprzestrzenić się na tereny zamieszkałe lub obszary leśne stwarzając zagrożenie dla ludzi oraz mienia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?