Kielecki Biobank będzie placówką, która na olbrzymią skalę umożliwi pobieranie, przechowywanie i badanie próbek, między innymi krwi potrzebnych do analizowania przyczyn zachorowań na choroby cywilizacyjne. - W Biobanku gromadzona będzie między innymi surowica krwi naszych mieszkańców, a następnie przechowywana nawet przez 30, 40 lat - informuje Stanisław Góźdź, dyrektor ŚCO. - Jeżeli cokolwiek niepokojącego będzie działo się z konkretnym pacjentem, będziemy mieli możliwość zbadania i oceny pewnych parametrów jego krwi, które są bardzo istotne dla dalszego leczenia. Najważniejsze jest to, że będziemy mieli możliwość dokładnej oceny stanu zdrowia pacjentów i jego monitorowania przez kilkadziesiąt lat, a także przeprowadzania wielu specjalistycznych badań genetycznych służących wczesnemu wykrywania raka - dodaje.
Projekt wsparł Zarząd Województwa Świętokrzyskiego, który w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na stworzenie Biobanku przyznał 3 miliony 400 tysięcy złotych, czyli 85 procent całkowitej wartości inwestycji. Realizacja programu rozpocznie się jesienią, a już od nowego roku planowane jest rozpoczęcie gromadzenia w Biobanku materiału genetycznego świętokrzyskich pacjentów. Docelowo w projekcie będzie mogło wziąć udział nawet 500 tysięcy osób.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?