Mają być wykwintne i niecodzienne, by podkreślić podniosły charakter świąt. Karpia w marynacie teriyaki z chrupiącymi warzywami, dorsza prażonego w maśle z sokiem z kiszonej kapusty i smażoną dynią, pierś z kaczki z puree pietruszkowym i sosem mandarynkowym oraz udo gęsie w sosie z czarnej porzeczki z karmelizowanymi jabłkami i sałatą rzymską poleca Adrian Ćwikła, pochodzący ze Śląska szef kuchni restauracji Korbowa Koliba w Sukowie koło Kielc.
Wigilia to oczywiście dzień, w którym na stole dominują ryby. - Proponuję, by i te podać w dość oryginalnej formie. Ciekawie smakować będzie karp marynowany w sosie sojowym, alkoholu, imbirze. Zamiast go smażyć, zapieczmy w piekarniku, będzie nieco lżejszą propozycją.Rybę podajemy na chrupiących warzywach pokrojonych w cienkie paseczki - mówi Adrian Ćwikła. Dorsza szef kuchni poleca podać na sposób śląski. - U nas jada się ryby z zasmażaną kapustą. Aby ta nabrała ciekawego, słodko-kwaśnego smaku, dodajmy do niej sok z limonki troszkę miodu - radzi ekspert.
Na święta przyszykujmy mięsa, których na co dzień raczej nie jadamy. - Najlepsze będą kaczka, gęś, indyk. Można z nimi pokombinować, podać na słodko z puree pietruszkowym czy dyniowym, z dodatkiem owocowych sosów - mandarynkowego czy porzeczkowego. Takie dodatki będą ciekawsze niż pospolite ziemniaki i lżejsze, a szykując świąteczną ucztę, warto wziąć to pod uwagę - podpowiada szef.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?