Tak udanej sprzedaży dawno w Kielcach nie było.
Cena wywoławcza budynku wynosiła 5,2 mln zł. Do wtorkowej licytacji stanęło 5 oferentów z całej Polski. - Od początku zaczęła się ostra walka. Wszyscy podbijali cenę, ale szybko w licytacji zostały tylko dwie firmy. Ostatecznie cena przekroczyła nieco 9,2 mln zł - informuje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta w Kielcach. - To bardzo dobra stawka.
Przetarg wygrała firma z Buska Zdroju, która ma już lokale w Kielcach. - Nie wiemy jakie ma plany wobec kamienicy, nie pytamy o to, a sami nie mówili - dodaje dyrektor.
Kamienica nadaje się do kapitalnego remontu albo wyburzenia. Jeśli właściciel zdecyduje się na budowę nowego obiektu, to musi on pasować architekturą do istniejącej zabudowy deptaka.
W przetargu nie startowały domy Towarowe Centrum, które są właścicielem "Katarzyny", sąsiadującej z kamienicą nr 25. Firma ta zapowiadała udział w przetargu, chciała wyburzyć oba budynki i postawić nowoczesny dom handlowy.
Zwycięzca przetargu w ciągu 7 dni musi wpłacić wylicytowaną sumę do miejskiej kasy, a Urząd Miasta musi przygotować akt notarialny i wciągu 21 jeden dni obie strony powinny go podpisać. Zwycięzca przetargu ma prawo jeszcze wycofać się z transakcji, ale wówczas straci wadium, które wynosi 1,5 mln zł.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
