Piłkarze Kamiennej Brody i jej trener Adrian Sobczyński mają powody do zadowolenia. W poprzedniej kolejce również wzbogacili się o komplet punktów. Tym razem na wyjeździe wygrali z groźnym zespołem Partyzanta Radoszyce, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył będący ostatnio w wysokiej dyspozycji Artur Kidoń.
Ważne punkty Kamiennej na trudnym terenie
-Zainkasowaliśmy bardzo ważne trzy punkty i to na trudnym terenie. Cieszymy się z drugiej wygranej z rzędu - mówił Adrian Sobczyński, trener zespołu z Brodów.
Po rozegraniu dwunastu kolejek Kamienna zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Liderem jest Wierna Małogoszcz, która do tej pory wywalczyła 27 punktów.
Kidoń w formie, jest najlepszym strzelcem
W dobrej dyspozycji strzeleckiej utrzymuje się ostatnio Artur Kidoń. Na koncie ma 11 bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelców czwartej ligi. Drugi jest Michał Smolarczyk z Wiernej Małogoszcz, były napastnik Korony Kielce, który do tej pory zdobył 10 bramek. następny jest Mateusz Pindral z Nidzianki Bieliny - strzelił 8 goli.
I właśnie na wspomnianego Mateusza Pindrala będą teraz bardzo musieli uważać piłkarze Kamiennej, żeby uzyskać korzystny wynik w najbliższym pojedynku.
Chcą iść za ciosem i wygrać kolejny mecz
-Wygraliśmy dwa mecze z rzędu. Chcemy iść za ciosem i zdobyć kolejne trzy punkty - zapowiada trener Adrian Sobczy-ński. Nidzianka obecnie zajmuje trzynaste miejsce w tabeli czwartej ligi, na koncie ma 14 punktów. W ostatniej kolejce przegrała u siebie z rewelacyjnie ostatnio spisującym się Hetmanem Włoszczowa 0:2. Mecz Kamiennej z Nidzianką odbędzie się w niedzielę, 8 listopada, o godzinie 13. Wynik i relacja z tego pojedynku zaraz po jego zakończeniu w naszym portalu internetowym www.echodnia.eu
Fabjański umocnił się na czele strzelców
Powody do zadowolenia mają również piłkarze Staru Starachowice, którzy w ostatniej kolejce klasy okręgowej wygrali u siebie z Orliczem Suchedniów 2:1. Obydwie bramki zdobył Mariusz Fabjański. Umocnił się tym samym na czele klasyfikacji strzelców. Obecnie ma na koncie 14 bramek, a drugi Karol Gilewski z Moravii Morawica - 8 goli. Oby ta forma Fabjańskiego trwała jak najdłużej, bo korona króla strzelców byłaby dla niego sporym wyróżnieniem.
Teraz wyjazd do Zieleni, stać ich na zwycięstwo
-Od początku meczu przeważaliśmy, stwarzaliśmy bramkowe okazje. Gole strzeliliśmy po dwójkowych akcjach Biesa i Fabjańskiego. Orlicz zagroził nam dopiero w końcówce - mówił Artur Anduła, trener Staru Starachowice.
Obecnie Star zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Ma jednak do rozegrania jedno zaległe spotkanie. W ten weekend podopieczni trenera Anduły zmierzą się na wyjeździe z Zielenią Żelisławice - Secemin. Stać ich na wygraną. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, rozpocznie się o godzinie 13. Wynik i relacja zaraz po zakończeniu spotkania w naszym portalu www.echodnia.eu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?