Kąpielisko w Pińczowie rusza 2 lipca. Jakie zasady obowiązują, kiedy można się kąpać?

Nad zalewem w Pińczowie będzie można kąpać się na następujących zasadach:

• Otwarcie zalewu dla kąpiących się jest przewidziane na piątek, 2 lipca
• Zamknięcie sezonu kąpielowego przewidziano na wtorek, 31 sierpnia
• Będzie czynne przez 7 dni w tygodniu - od poniedziałku do niedzieli
• Godziny otwarcia to 10-18. W tym czasie codziennie będą tam ratownicy
• Bezpieczeństwa kąpiących będzie strzec dwóch ratowników
• Będą wyznaczone specjalne strefy dla dzieci
• Będzie można skorzystać z toalet obok pobliskich domków letniskowych
• Korzystanie z rekreacji nad zalewem będzie możliwe przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa epidemiologicznego. Głównie chodzi o odstępy, minimum 1,5 metra
• Z uwagi na epidemię, pińczowski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie wystawi leżaków

Dlaczego umierają małże?

Kąpielisko nad zalewem w Pińczowie formalnie... nie jest kąpieliskiem, ale "miejscem okazjonalnie wykorzystywanym do kąpieli". To specjalna kategoria nadawana zbiornikom w okresie letnim. Mogą być wykorzystywane do rekreacji nad wodą przez 30 dni w roku.

Dlatego też nad zalewem w Pińczowie będą tak naprawdę dwa miejsca do kąpieli. Pierwsze, na głównej plaży, będzie działać od 2 lipca do końca tego miesiąca. Drugie, 25 metrów z boku, zostanie uruchomione od początku sierpnia, a zamknięte - na koniec wakacji.

Dlaczego wystąpiła ta przedziwna sytuacja? Wszystko dlatego, że w pińczowskim zalewie od trzech lat masowo umierają małże. Nikt nie jest w stanie dociec przyczyn tego zjawiska. Wielokrotnie badano tam wodę, spełnia ona wszystkie standardy czystości. Jednak z uwagi zjawisko wymierania stworzeń wodnych Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nie może dopuścić kąpania się w jednym miejscu przez cały sezon. Wynika to z obowiązujących przepisów.

- Nie uzyskalibyśmy zgody od Sanepidu na otwarcie pełnoprawnego kąpieliska. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, dlaczego umierają małże. To zdarza się w trakcie upałów. Na szczęście elastyczne przepisy umożliwiają uruchomienie nam zalewu dla mieszkańców i naszych gości - mówi Karol Krysiński, kierownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pińczowie.