- W ostatnich trzech meczach nie straciliśmy bramki. Legia strzelił nam aż cztery gole. Szkoda, bo ten wynik nie odzwierciedlał naszej gry w tym spotkaniu. W pierwszych 25-30 minutach prezentowaliśmy się bardzo dobrze, ale po wymuszonej zmianie Gnjaticia, wszystko się zmieniło. Od tego momentu zaczęliśmy źle funkcjonować. Bramki padły po naszych błędach, ponieważ za łatwo traciliśmy piłkę. Tak przeciwko Legii nie wolno grać. Przed nami jeszcze dużo pracy. Mamy teraz dwa mecze u siebie i jeśli je wygramy, będziemy spokojniej przygotowywać się podczas przerwy zimowej - powiedział Adnan Kovacević, kapitan Korony.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?