Z pierwszego zgłoszenia, jakie dostali strażacy wynikało, że jedno auto najechało na drugie. Potem zaczęły wpływać sygnały o kolejnych rozbitych samochodach. Wstępne ustalenia policjantów wskazywały, że kiedy kierowca ciężarowego iveco chciał skręcić w lewo, inny samochód najechał na tył ciężarówki. Potem jak kostki domina, zaczęły wpadać na siebie kolejne auta. Na obu pasach. W kilka godzin po wypadku nadal trudno było określić, w jakiej kolejności i konfiguracji samochody się zderzały i kto zawinił.
- Jest zdecydowanie za wcześnie na to, żeby mówić o szczegółach. Z pomocą biegłego będziemy ustalać wszelkie okoliczności tego zdarzenia – mówiła przed godziną 14.30 sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Łącznie w wypadku udział brały cztery ciężarówki, w tym cysterna przewożąca gaz LPG oraz trzy furgonetki, w tym nieoznakowane auto policji. Sześć z wozów prowadzili mężczyźni w wieku od 27 do 57 lat, za kierownicą jednego (DAF-a) siedziała 45-letnia kobieta. Kierowcy z czterech samochodów zostali przewiezieni do szpitala na badania.
- Podczas wypadku doszło do uszkodzenia zbiornika z paliwem w jednej z ciężarówek. Strażacy udzielali pierwszej pomocy dwóm poszkodowanym, zajęli się neutralizacją płynów, które wyciekły na drogę oraz monitorowaniem cysterny z gazem, by była pewność, że nie doszło do jej rozszczelnienia – uzupełniał starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
Krajowa trasa była całkowicie zablokowana. Ruch odbywał się objazdem przez Końskie. Utrudnienia trwały do godziny 16.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?