Karta od Kolportera napisana przez Żeromskiego

Te kilka zdań skreślił Stefan Żeromski, adresatem kartki był jego kolega szkolny Tomasz Ruśkiewicz a tekst dotyczył biogramu profesora kieleckiej szkoły. - Karta jest bardzo cenna - przyznaje profesor Zdzisław Adamczyk, który wydał już VI tomów listów Żeromskiego. - Na tę kartę trafiłem w antykwariacie w Warszawie. "Skradłem" ją, bo za zgodą właściciela sfotografowałem i mogłem opisać.

Kartka została napisana w październiku 1924 roku, kiedy Żeromski korespondował z Ruśkiewiczem. - To bardzo ciekawa i warta przypominania postać - podkreślał profesor. Ruśkiewicz, inżynier z wykształcenia, budował między innymi elektrownię w Kielcach, miał zamiłowanie do pisania i to on opracowywał "Księgę pamiątkową kielczan 1856-1904 wydaną z okazji zjazdu byłych wychowańców gimnazjum w Kielcach 7 i 8 września 1924 roku." - Dzięki tej kartce wiemy, że Żeromski był autorem biogramu polonisty, profesora Bema - wyjaśnia Adamczyk.

Kupno karty zaproponował Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego jej właściciel. - Zaczęliśmy szukać firmy, która pomogłaby nam sfinansować ten zakup a zgodził się Kolporter - opowiadała o kulisach operacji kierowniczka muzeum Sylwia Zacharz.

- Zawsze podkreślamy, że my jesteśmy stąd wiec gdy pojawiła się tak możliwość wsparliśmy kulturę - stwierdził Mateusz Wiśniewski z zarządu Kolportera.

- I przywrócili mi wiarę w Kielce, bo wydając listy nigdy nie dostałem złotówki z tego miasta - przyznał profesor Adamczyk. Chociaż wspierały mnie gminy Stąporków, Bodzentyn, starostwa kieleckie i koneckie, to same Kielce nigdy.