Rywalizacja w finałowym konkursie była zacięta i emocjonująca. Katarzyna Furmanek przez pewien czas zajmowała trzecie miejsce, później czwarte i wydawało się, że jest o krok od podium. Później trzy rywalki oddały dalsze rzuty i ostatecznie Katarzyna Furmanek zakończyła mistrzostwa na szóstym miejscu z wynikiem 66.45 metra. Przypomnijmy, że rekord życiowy kielczanki wynosi 69,60 metra, Gdyby uzyskała go w Bydgoszczy, miałaby złoto…
Złoty medal zdobyła Alyona Shamotina z Ukrainy – 67.46 m. Druga była Camille Sainte Luce z Francji – 66.98, a trzecia Nedberge Llano Beatrice z Norwegii – 66.74.
- Jest niedosyt. Warunki były dobre. Gdyby Kasia rzuciła to, co wcześniej na zawodach, byłby medal. Nie spodziewałem się, że wynik poniżej 67 metrów da srebrny medal. Różnice między drugim a szóstym miejscem były niewielkie, tym bardziej szkoda, że nie udało się zdobyć medalu – podsumował ten start Grzegorz Furmanek, tata i trener Katarzyny Furmanek.
TOP Sportowy24 - zobacz internetowe hity minionego tygodnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?