Katarzyna Kondziołka, burmistrz Zawichostu Samorządowcem Roku 2019 w powiecie sandomierskim. Oto jej recepta na sukces

Nowa burmistrz Zawichostu to niewysoka blondynka, której uśmiech nie schodzi z twarzy. Kolorowe i dobrze skrojone sukienki podkreślają jej kobiecość. Rok urzędowania zbiegł się z jej urodzinami. Którymi? Jak to w przypadku każdej kobiety - osiemnastymi!

Podczas kampanii wyborczej odwiedzając kolejne domy zdarła cztery pary butów. Chciała dotrzeć do wszystkich, ale nie udało się. Mimo to wybory na burmistrza wygrała i w drugiej turze pokonała dotychczasowego burmistrza Andrzeja Wzorka. Katarzyna Kondziołka została pierwszym burmistrzem kobietą w historii Zawichostu.

Katarzyna Kondziołka burmistrz Zawichostu po roku urzędowania przyznaje, że był to rok bardzo pracowity. - Musiałam się wielu rzeczy nauczyć, ale lubię się uczyć, dlatego jestem z tego bardzo zadowolona - mówi. - Sądzę, że przez ten rok udało nam się wiele zrobić.

Czy jest wymagającą szefową? Wydaje mi się, że tak - odpowiada z uśmiechem. - Ale tłumaczę pracownikom, że są oceniani przez mieszkańców, przez pryzmat własnej pracy. Jeśli będą oceniani dobrze, da im to zadowolenie i mnie również, jako kierownikowi urzędu.

Związana z miastem od urodzenia

Katarzyna Kondziołka pracowała jako kierownik w warsztacie terapii zajęciowej w Piotrowicach. Na jej zawodowej drodze był także Urząd Miasta Sandomierza, gdzie zajmowała się pozyskiwaniem środków, głównie z Unii Europejskiej na realizację projektów inwestycyjnych i społecznych. Była także Pełnomocnikiem Burmistrza Sandomierza ds. rewitalizacji. Te doświadczenia wykorzystuję w pracy, jako burmistrz Zawichostu-mówi Katarzyna Kondziołka.

Od domu do domu

Decyzja o kandydowaniu na burmistrza Zawichostu wypłynęła z serca. - Zawichost jest drogi mojemu sercu - mówi Katarzyna Kondziołka. - Mieszkam tutaj całe życie. Moja rodzina jest z Zawichostem związana od pokoleń i zawsze mieszkańców, których znam, szczególnie Zawichostu, traktowałam jak jedną, wielką rodzinę. Do wyborów poszłam z poczucia odpowiedzialności za mieszkańców, za Zawichost, za gminę.

Podczas kampanii wyborczej zabiegając o głosy mieszkańców kandydatka Katarzyna Kondziołka przemierzyła bardzo dużo kilometrów. - Przez trzy miesiące wymieniłam cztery pary butów, bo chciałam dotrzeć do każdego mieszkańca - wspomina burmistrz Kondziołka. - Od razu powiem, że nie udało mi się tego dokonać. - Chciałam rozmawiać z mieszkańcami, dowiedzieć się o ich sprawach i problemach, o ich bolączkach, chciałam wiedzieć o tym, co jest dla nich ważne. Udało się.

Pierwszy dzień w nowej pracy

- Przyszłam do urzędu i trudno mi było uwierzyć, że zostałam burmistrzem - opowiada nowa burmistrz. - To pierwszy burmistrz kobieta Zawichostu i też z tego jestem dumna. Poczułam radość. Ucieszyłam się, że w końcu mam na coś wpływ, że mogę decydować. Nie ukrywam, że kiedy zaczęłam urzędowanie musiałam przewartościować swój pierwotny program wyborczy, bo wizja rozwoju

miasta zderzyła się z szarą rzeczywistością. To dziury w drogach, brak utwardzonych dróg do posesji, zła jakoś wody pitnej. Na tym sprawach musiałam się skupić w pierwszym roku urzędowania.

Kiedy Katarzyna Kondziołka przejęła urząd po swoim poprzedniku, miotła w urzędzie nie chodziła. Nie było zwolnień i wymiany kadry na swoich. - Nie chodziła miotła w urzędzie, bo sama przez lata pracowałam jako pracownik samorządowy - tłumaczy. - Wiem, że co cztery lata, władza może się zmienić. Wiem też, że każdy jednego szefa lubi bardziej, innego mniej. Dla mnie nie ma to znaczenia. Ważne jest, żeby zadania, które stoją przed urzędem, były we właściwy sposób wykonywane, dlatego pracujemy w zespole i wydaje mi się, że z upływem czasu rozumiemy się coraz lepiej.

Sprawdzian na wysokiej wodzie

Ogromnym sprawdzianem podczas pierwszego roku urzędowania dla nowej burmistrz był maj, kiedy woda w Wiśle kolejny raz wezbrała i istniało zagrożenie przerwania wału na wysokości Zawichostu. - Na szczęście nie było na terenie naszej gminy żadnych strat - przypomina burmistrz. - Ale dlatego, że duży nacisk położyliśmy na prewencję i do akcji zaczęliśmy się przygotowywać kilka dni wcześniej. Zamknęliśmy śluzy, tam gdzie się dało oceniliśmy stan wałów, zabezpieczyliśmy cieki wodne. Ustawiliśmy strażaków, sprzęt.Sytuacja była cały czas monitorowana. Akcja trwała około siedmiu dni. Bardzo dużo pracy włożyli druhowie z ochotniczych straży pożarnych z całego powiatu sandomierskiego i ostrowieckiego. Wsparła nas zawodowa straż i wojska obrony terytorialnej .

Zapytania o największy sukces po roku pracy Katarzyna Kondziołka odpowiada. - Trudno powiedzieć, bo cały czas jest to organiczna praca u podstaw. Sukces to drogi. Wybudowaliśmy prawie trzy kilometry odcinków dróg gminnych na terenach wiejskich. W pierwszej kolejności robiliśmy utwardzone drogi do domów na terenach wiejskich, aby nie było takiej sytuacji jak w Linowie, gdzie jesienią i wiosną rodzice nie byli w stanie dowieźć dzieci do przystanku autobusowego, czy w Podszynie, gdzie karetka nie dojechała do chorego dziecka. Dzięki podjętym staraniom i owocnej współpracy z samorządem województwa świętokrzyskiego w 2020 roku zostaną przebudowane wraz z infrastrukturą towarzyszącą drogi wojewódzkie biegnące przez gminę Zawichost. Łączna długość przebudowywanych odcinków to 26 km, a wartość robót przekroczy 100 milionów złotych. Gmina Zawichost pozyskała także środki z Europejskiego Funduszu Społecznego na utworzenie Dziennego Domu Pomocy dla osób starszych i niesamodzielnych.

Ceni sobie oponentów
Katarzyna Kondziołka docenia bardzo dobrą współpracę z radnymi. Ceni sobie opozycję i oponentów. - Tylko bardzo bym chciała, aby rozmowy prowadzone były na argumenty - zastrzega. - Wiadomo, że nikt nie ma monopolu na rację, dlatego chcę poznawać różne punkty widzenia, ale poprzez rozmowy merytoryczne Nie chciałabym być skreślana tylko dlatego, że nie przynależę do jakiejś partii politycznej. Jestem burmistrzem bezpartyjnym i chcę współpracować ze wszystkimi radnymi, ponad podziałami politycznymi, na rzecz naszych mieszkańców. Z dotychczasowej pracy z radnymi jestem zadowolona i cieszę się, że pomimo częstej różnicy zdań, potrafimy zgodnie podejmować decyzje dobre dla mieszkańców i rozwoju gminy.

Czego życzyć nowej burmistrz Zawichostu na kolejny rok? - Z mijającego roku jestem bardzo zadowolona, żeby nie był gorszy od tego, który się kończy - twierdzi Katarzyna Kondziołka.