Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofalny stan dachu "elektryka" w Kielcach. Woda leje się na sprzęt. Pieniędzy na remont w popularnej szkole brak. Zobacz zdjęcia

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Wideo
od 16 lat
Lejąca się woda z dachu na komputery i inny sprzęt, miednice w salach lekcyjnych, spadający tynk, a nawet cegły - taki obraz pomieszczeń w Zespole Szkół Elektrycznych w Kielcach przedstawili radni na sesji, 18 maja. I domagali się natychmiastowego przekazania pieniędzy na remont dachu, bo w szkole może dojść do tragedii.

Fatalny stan dachu w Zespole Szkól Elektrycznych w Kielcach

Kilka dni temu w Zespole Szkół Elektrycznych radni spotkali się na posiedzeniu Komisji Edukacji i Kultury. Zobaczyli wyremontowane sale, ale także inne pomieszczenia, w których... lała się woda z dachu. Bulwersujący problem poruszyli na sesji Rady Miasta, 18 maja.

- Młodzież nie może korzystać ze sprzętu, bo woda leje się na niego z dziurawego dachu. Sypie się tynk, a na parapet spadła cegła. Zagrożone jest życie i zdrowie uczniów – stwierdził Marcin Stępniewski, radny Prawa i Sprawiedliwości. - Na remont dachu potrzebna pół miliona złotych. Czy musi dojść do tragedii, aby znalazły się te pieniądze ? To nie chodzi o ładny wygląd budynku, ale o bezpieczeństwo. Pojawiły się wolne środki, ale prezydent przeznaczył je nie na dach, nie na bezpieczeństwo dzieci, ale na placówki kultury.

Wszędzie stoją miednice, wiadra, wanienki

- Problem jest ogromny, stoją miednice, leje się woda, a część sal oraz oświetlenie nie może być uruchomione z powodu zagrożenia – przyznała radna Joanna Winiarska (Ruch Marka Materka), która uczestniczyła w posiedzeniu komisji w "elektryku". - Nie szukajmy winnych, tylko znajdźmy pieniądze. Na mój wniosek komisja wystąpiła o natychmiastowe znalezienie funduszy

Wiceprezydent Kielc, Marcin Chłodnicki przyznał, że nie ma obecnie pieniędzy na remont dachu w "elektryku". - Czekam z niecierpliwością na wolne środki w budżecie, aby przeznaczyć je na remonty szkół – powiedział na sesji.

Radny Michał Braun ( Koalicja Obywatelska) podpowiedział, że pieniądze są i zamiast 4,5 miliona złotych dawać na Koronę Kielce można te pieniądze przeznaczyć na remonty szkół.
- Szkoły są w ruinie, a prezydent chce przeznaczyć 4,5 mln zł na Koronę Kielce zamiast na remonty szkół i uratować te dzieci – skwitował radny Michał Braun (KO).

Dyrektor "elektryka" zabiega o pieniądze na remont od 2017 roku

– Nikt nie lekceważy problemu. Sprawę znam, zanim dowiedziała się o niej komisja. Naszą wolą jest wyremontowane i utrzymanie placówek oświatowych na właściwym poziomie. Pieniędzy jest za mało w stosunku do potrzeb i zaległości sprzed 20 lat. Dyrektor nie mówił, że woda leje się na komputery i zagraża bezpieczeństwu , a ja jestem z nim w stałym kontakcie. To tylko Wy mówicie, że w szkole jest niebezpiecznie.

Dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych Władysław Zaucha przyznał, że dach jest dziurawy i w czasie deszczu woda leje się z niego, a w salach trzeba ustawiać miednice, wanienki i wiadra.

- Jestem tu dyrektorem od 2017 roku i już wtedy zgłaszałem ten problem, ale wiem, że już wcześniej dach wymagał naprawy. Co roku ponawiam pisma o przyznanie pieniędzy na remont, we wrześniu 2022 roku złożyłem kolejny wniosek. Otrzymuję odpowiedź z Urzędu Miasta, że pieniędzy nie ma. Dziur przybywa i sal, w których leje się woda. Obecnie dach przecieka w ośmiu pomieszczeniach, od środy przybyły dwa – tłumaczy dyrektor. - Potrzebny jest kompleksowy remont dachu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto