Kenijczycy najlepsi w Półmaratonie Wtórpol w Skarżysku-Kamiennej (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Wyniki półmaratonu

Najlepszy z Polaków, stąporkowianin Andrzej Lachowski zajął ósme miejsce.

Wyniki półmaratonu

Mężczyźni: 1. David Metto (Kenia) - czas 1.04,57, 2. Henry Kemboi (Kenia) - 1.05,22, 3. Samuel Rutto (Kenia) - 1.06,30... 8. Andrzej Lachowski (Stąporków, Kraków) - 1.12,28. Kobiety: 1. Olga Kotowska (Ukraina) - 1.15,13, 2. Christine Chepkemei (Kenia) - 1.16,47, 3. Tetyana Vernygor (Ukraina, LKB Rudnik)... 7. Karolina Gacoń (Starachowice) - 1.36,46.

Afrykańczycy zdominowali Półmaraton Wtórpol w Skarżysku. Najlepszym Polakiem był stąporkowianin Andrzej Lachowski. Przyjechali Krzysztof "Diablo" Włodarczyk i Jacek Wszoła

Kenijczyk David Metto triumfował w XIII Półmaratonie Wtórpol w Skarżysku-Kamiennej. Sobotnia impreza była rekordowa, bieg główny ukończyły 502 osoby z 517 ogółem - najwięcej w historii!

Najwyższa od trzynastu lat frekwencja i nowa trasa - o tym głównie mówili uczestnicy tegorocznego półmaratonu, który organizował Tomasz Wąsowski.

NIEDOSYT LACHOWSKIEGO

Rekordowa była też liczba... kenijskich biegaczy. Wystartowało pięciu mężczyzn i jedna kobieta. Organizatorzy zmienili przebieg 21-kilometrowej trasy, po raz pierwszy w historii zawodnicy ścigali się nie tylko dookoła dzielnicy Rejów w Skarżysku, ale również "zahaczyli" o północne strony Suchedniowa. Musieli pokonać dwie ponad 10,5-kilometrowe pętle, zaliczając cztery mordercze podbiegi pod Górę Baranowską na starej trasie E-77. Start i meta znajdowały się na ulicy Wioślarskiej obok rejowskiego zalewu. Z Kenijczykami nikt z Polaków, ani też nawet z Ukraińców nie był w stanie nawiązać walki. Od początku biegu powiększali przewagę nad stawką i rozegrali tylko wewnętrzną walkę między sobą. Najlepszy okazał się David Metto. Po przebiegnięciu mety przyznał, że najtrudniejsze były właśnie wspomniane podbiegi. Aż siedem pierwszych miejsc obsadzili Kenijczycy oraz Ukraińcy. Najlepszym z Polaków był pochodzący ze Stąporkowa Andrzej Lachowski. Po biegu czuł jednak niedosyt. - To nie jest rewelacyjny wynik, mam rekord życiowy w półmaratonie lepszy o sześć minut. Inna była jednak trasa biegu w Skarżysku i trudniejsza niż w poprzednich latach - przyznał zawodnik, który teraz przygotowuje się do Festiwalu Biegowego w Krynicy na początku września.

Gość honorowy imprezy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk rozdawał autografy także najmłodszym biegaczom.

BIEGALI TEŻ REKREACYJNIE

Wśród kobiet najlepsza była Ukrainka Olga Kotowska, jako trzecia na mecie zameldowała się jej rodaczka Tetyana Vernygor, startująca w barwach LKB Rudnik. Spośród Polek-reprezentantek województwa świętokrzyskiego najwyżej, na siódmej pozycji uplasowała się starachowiczanka Karolina Gacoń. Łączna pula nagród dla sześciu najlepszych mężczyzn, trójki kobiet i trzech czołowych zawodników oraz zawodniczek w poszczególnych kategoriach wiekowych wyniosła 20 tysięcy złotych. Sponsorem głównym imprezy była firma Wtórpol ze Skarżyska, jej prezes Leszek Wojteczek po raz kolejny pobiegł w półmaratonie. Przed wyścigiem głównym odbył się rekreacyjny minipółmaraton na dystansie 2,1 km, wzięło w nim udział 250 osób. Nie prowadzono tu klasyfikacji wyników, chodziło o start i dobrą zabawę całych rodzin.

"DIABLO" PODZIWIAŁ MARATOŃCZYKÓW

Gościem honorowym półmaratonu był mistrz świata w boksie zawodowym Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. - Po raz drugi jestem w Skarżysku, w ostatnich latach głównie przejeżdżałem przez Kielecczyznę, podróżując np. z Warszawy do Krakowa. Są tu mili ludzie. Ja w czasie treningu przebiegłem najwięcej 15 km, podziwiam więc tych maratończyków. Trening bokserski różni się jednak od pokonywania długich dystansów - przyznał "Diablo", który przygotowuje się już do trzeciej w historii walki z Giacomo Fragomenim (miejsce i termin jeszcze nie są znane). Oprócz Włodarczyka inną gwiazdą polskiego sportu, zresztą od blisko dekady goszczącą w skarżyskiej imprezie był mistrz olimpijski w skoku wzwyż Jacek Wszoła.