Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiełbasa gospodyń z Topoli zachwyciła jury ogólnopolskiego konkursu. Z czego i jak się ją robi? Podajemy przepis [ZDJĘCIA, WIDEO]

Krzysztof Wieczorek
Krzysztof Wieczorek
Koło Gospodyń Wiejskich w Topoli
Jak już informowaliśmy, Koło Gospodyń Wiejskich w Topoli (gmina Skalbmierz) zajęło pierwsze miejsce w konkursie Tradycyjne Przetwory i Potrawy z Gęsiny organizowanym przez Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi.

Panie zgłosiły do konkursu przepis na tradycyjną kiełbasę z gęsi, który okazał się najlepszy w kategorii „Wyroby wędliniarskie”.
Konkurs cieszył się dużym zainteresowaniem kół gospodyń wiejskich - wpłynęło aż 90 zgłoszeń z całej Polski. Jury w sześcioosobowym składzie dokonywało oceny przez dwa dni i nie miało łatwego wyboru.

Na stronie instytutu czytamy, że zgłoszone przepisy były bardzo interesujące, a przede wszystkim bardzo apetyczne…
Koło Gospodyń Wiejskich w Topoli tworzy 15 pań i pięciu panów. Powstało ono w styczniu 2019 roku.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego sukcesu, bo konkurs, w którym wzięliśmy udział, cieszył się dużym zainteresowaniem - mówi Monika Chat-Komoniewska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Topoli. - Ale muszę przyznać, że jest to dla nas również bardzo miłe zaskoczenie, bo nie przypuszczaliśmy, że zostaniemy ocenieni aż tak wysoko i zdobędziemy pierwsze miejsce. Po cichu liczyliśmy, że może będzie jakieś wyróżnienie, ale takiego sukcesu nikt się nie spodziewał.

Zgłoszona do konkursu kiełbasa z gęsiny wyrobiona została w oparciu o tradycyjną, lokalną recepturę. - Mój tato jest masarzem, więc trochę nam podpowiedział, co i jak powinniśmy robić - mówi Monika Chat-Komoniewska.

Gospodynie zdecydowały się na kiełbasę z gęsiny, choć Topola nie ma większych tradycji ich chowu. - Są u nas gospodarstwa, w których są gęsi, ale o tradycji raczej nie można mówić - dodaje szefowa koła gospodyń. - Ale za to wyrób kiełbasy ma bardzo bogatą tradycję, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, więc postanowiliśmy, że zgłosimy do konkursu właśnie taki produkt. O tym, że jest on organizowany, dowiedzieliśmy się z internetu, a konkretnie ze strony internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wcześnie też braliśmy udział w konkursach. W zeszłym roku wystartowaliśmy w Bitwie Regionów - konkursie kulinarnym adresowanym do kół gospodyń wiejskich. Zdobyłyśmy pierwsze miejsce w pierwszym etapie za kapustę z kminkiem i żeberkami. Pojechałyśmy w związku z tym jako jedyne koło z województwa świętokrzyskiego na finał do Poznania, ale wtedy nie udało się odnieść takiego sukcesu jak w tym roku.

A oto składniki i sposób przyrządzenia kiełbasy z gęsiny, która pozwoliła osiągnąć ten sukces Kołu Gospodyń Wiejskich w Topoli.

Składniki: mięso z gęsi 2,5 kilograma (z piersi, ud), mięso wieprzowe 1,5 kilograma (na przykład karkówki), mięso wieprzowe 1 kilogram (na przykład z golonek), tłuszcz z rozbioru gęsi oraz skóry, pieprz 1,5 grama na kilogram, ziele angielskie 0,5 grama na kilogram, majeranek 1 gram na kilogram, kolendra 0,5 grama na kilogram, czosnek świeży 3 gramy na kilogram, sól selerowa 17-22 gramy na kilogram, jelita wieprzowe.

Kiełbasę wykonujemy z mięsa niepeklowanego. Rozdzielamy mięso, pozbawiamy błon, tłuszczu, skóry oraz kości. Mięso z gęsi oraz mięso wieprzowe rozdrabniamy na sitku 6-8 milimetrów, a tłuszcz, skóry i błony z gęsi oraz mięso wieprzowe rozdrabniamy na sitku 3-milimetrowym. Wszystkie rodzaje mięsa dokładnie mieszamy. Podczas mieszania dodajemy przyprawy, sól oraz stopniowo wodę w ilości do 5 procent. Wymieszaną masę mięsną odstawiamy na 3 godziny w chłodnym miejscu. Następnie mieszamy ją jeszcze raz i napełniamy wcześniej przygotowane jelita. Do maszynki przytwierdzamy podłużną końcówkę i smarujemy ją tłuszczem, aby łatwiej było nałożyć na nią całe jelito. Kiełbasy wieszamy w chłodnym miejscu i osadzamy 1-2 godziny. Wędzarnię rozgrzewamy do 50 stopni, wieszamy kiełbasy w wędzarni tak, aby się nie stykały. Osuszamy je przy dużym ruchu powietrza i małej ilości dymu, aż powierzchnia kiełbas będzie sucha w dotyku. Kiełbasę wędzimy w temperaturze 40-50 stopni przez 3-4 godziny do jasnobrązowej barwy. Podnosimy temperaturę w wędzarni do 80 stopni i pieczemy kiełbasy do osiągnięcia wewnątrz temperatury 68-70 stopni, możemy też kiełbasę parzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie